O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

USA: szef Facebooka o "wyścigu zbrojeń" z Rosją ws. ochrony danych

Szef Facebooka Mark Zuckerberg zapewnił we wtorek, że zawsze będzie istniała darmowa wersja jego serwisu społecznościowego. Zeznając przed dwiema komisjami Senatu USA mówił też o "wyścigu zbrojeń" z Rosją dotyczącym ochrony danych i manipulacji politycznej.

CEO of Facebook Mark Zuckerberg testifies before the Senate Commerce, Science and Transportation Committee and the Senate Judiciary Committee joint hearing on 'Facebook, Social Media Privacy, and the Use and Abuse of Data' on Capitol Hill in Washington, DC, USA, 10 April 2018.  PAP/EPA © 2018 / SHAWN THEW
PAP/EPA © 2018 / SHAWN THEW / CEO of Facebook Mark Zuckerberg testifies before the Senate Commerce, Science and Transportation Committee and the Senate Judiciary Committee joint hearing on 'Facebook, Social Media Privacy, and the Use and Abuse of Data' on Capitol Hill in Washington, DC, USA, 10 April 2018. PAP/EPA © 2018 / SHAWN THEW

Zuckerberg składa zeznania przed komisjami sądownictwa i handlu Senatu USA. Przesłuchanie rozpoczęło się we wtorek i potrwa do środy. Jego celem jest ustalenie, w jaki sposób dane milionów użytkowników Facebooka mogły znaleźć się w rękach firmy doradczej Cambridge Analytica.

"W Rosji są ludzie, których pracą jest eksploatowanie naszych systemów, a także innych systemów internetowych. Więc jest to wyścig zbrojeń" - oświadczył młody miliarder.

Pytany o to, czy Facebook, który jest największym na świecie serwisem społecznościowym, zawsze będzie darmowy, Zuckerberg powiedział: "Zawsze będzie taka wersja Facebooka, która będzie darmowa. Naszą misją jest łączenie ludzi na całym świecie i zbliżanie ich do siebie; uważamy, że aby to robić, musimy zapewniać serwis, na który każdy może sobie pozwolić".

Rozpoczynając zeznania Zuckerberg złożył osobiste i oficjalne przeprosiny za błędy popełnione przez jego firmę, dotyczące niewystarczającej ochrony danych użytkowników i politycznej manipulacji.

"Dzisiaj jest jasne, że nie zrobiliśmy dosyć, by zapobiec niewłaściwemu wykorzystywaniu tych narzędzi. (...) Nie mieliśmy dostatecznie szerokiego spojrzenia na naszą odpowiedzialność i był to wielki błąd. Był to mój błąd i jest mi przykro" - powiedział Zuckerberg, odczytując przygotowane wcześniej oświadczenie. Wyjaśnił, że chodzi o fake newsy, zagraniczne interwencje w wybory, mowę nienawiści, ochronę danych.

Dodał, że "wprowadzenie niezbędnych zmian", by ograniczyć te praktyki, "zajmie trochę czasu".

Wcześniej Zuckerberg odmówił stawienia się przed Izbą Gmin brytyjskiego parlamentu celem złożenia wyjaśnień w sprawie wycieku danych.

Zarówno USA, jak i Zjednoczone Królestwo są żywo zainteresowane uzyskaniem informacji na temat tego, jak doszło do niezgodnego z regulaminem serwisu udostępnienia danych być może nawet 87 mln użytkowników Facebooka firmie Cambridge Analytica, która następnie użyła ich w celu profilowania propagandowych reklam ukierunkowanych na określone grupy użytkowników podczas prezydenckiej kampanii wyborczej w USA z 2016 r.

Szef Facebooka wielokrotnie zapewniał, że "jest mu naprawdę przykro" z powodu "poważnego naruszenia zaufania" i wykorzystania danych użytkowników przez Cambridge Analytica. (PAP)

jhp/ mc/

Tematy

Zobacz także

  • Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas. Fot. PAP/EPA/	OLIVIER MATTHYS
    Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas. Fot. PAP/EPA/ OLIVIER MATTHYS

    Kallas o relacjach z USA: jesteśmy największymi sojusznikami i powinniśmy zachować jedność

  • Prezydent Donald Trump. Fot. PAP/EPA/ALLISON ROBBERT / POOL
    Prezydent Donald Trump. Fot. PAP/EPA/ALLISON ROBBERT / POOL

    Trump chce zbudować łuk triumfalny. Wszyscy członkowie Komisji Sztuk Pięknych zwolnieni

  • Kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
    Kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

    Merz chce zwolnienia Rosnieftu z sankcji. „Będziemy o tym rozmawiać z Amerykanami”

  • Dane finansowe firmy Hanhwa Ocean. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/YONHAP
    Dane finansowe firmy Hanhwa Ocean. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/YONHAP

    USA nakładają restrykcje na Chiny. Jest dochodzenie

Serwisy ogólnodostępne PAP