O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Orban zignorował nakaz aresztowania Netanjahu. Spotkał się z falą krytyki

Niemieccy komentatorzy potępiają Viktora Orbana za zignorowanie nakazu aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu. Ich zdaniem premier Węgier postawił się poza wspólnotą prawa. Krytycznie oceniają też postawę Niemiec.

Wiktor Orban, Benjamin Netanjahu. Fot. PAP/EPA/DEBBIE HILL
Wiktor Orban, Benjamin Netanjahu. Fot. PAP/EPA/DEBBIE HILL

Wystąpienie Węgier z Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) oraz odmowa wykonania nakazu aresztowania Benjamina Netanjahu są „starannie zorganizowanym manewrem” – ocenił Wolfgang Janisch.

Wsparcie dla Węgier ze strony trumpizmu

„Viktor Orban chce wykorzystać wsparcie ze strony trumpizmu, aby zaprezentować się jako godna zaufania siła wśród autorytarnych populistów” – wyjaśnił komentator. „W tym świecie prawo jest instrumentem wykorzystywanym do realizacji własnych interesów, a poza tym ignorowanym. Przede wszystkim wtedy, gdy złamaniu prawa – a tym jest negowanie nakazu aresztowania – nie grożą poważne konsekwencje” – czytamy w „SZ”.

To, że Węgry ignorują prawo międzynarodowe, nie jest zaskoczeniem – pisze Janisch. Komentator krytykuje postawę rządu Niemiec, który – zamiast zaangażowania się po stronie MTK - zachowuje się zbyt biernie. Urzędujący kanclerz Olaf Scholz powiedział, że „nie wyobraża sobie” zatrzymania premiera Izraela w Niemczech, a jego prawdopodobny następca Friedrich Merz po wyborach do Bundestagu sugerował zaproszenie go do Niemiec. „Ze strony Niemiec, Netanjahu nie musi obawiać się krytyki” – podkreślił autor.

Międzynarodowy Trybunał Karny jest „kruchym tworem” – pisze Janisch. Jego siła opiera się na „bezwarunkowym przestrzeganiu jego decyzji” przez wspólnotę państw. Nakazy aresztowania muszą być wykonywane. Nie wolno ich zawieszać z powodu politycznego oportunizmu lub dyplomatycznych przesłanek. „Ten, kto ignoruje orzeczenia, osłabia Trybunał” – podkreślił. Pozostałe kraje europejskie muszą pokazać Węgrom – krajowi który już dawno temu pożegnał się z praworządnością – gdzie są granice. Dziennikarz „SZ” przypomniał, że od siedmiu lat prowadzone jest przeciwko Węgrom postępowanie o naruszenie praworządności. „Obecny czas jest dogodnym momentem do doprowadzenia tego postępowania do końca” – podsumował komentator.

Węgry postawiły się poza wspólnotą prawa

„Nakaz aresztowania Netanjahu jest kontrowersyjny. Istnieją jednak inne rozwiązania. Węgry zapominają o swoich zobowiązaniach i swoich potrzebach” – pisze Reinhard Mueller.

„Węgry Orbana są wolne. Dumny kraj zgodził się jednak na zawiązanie pewnych więzi i jest zobowiązany do ich przestrzegania” – tłumaczy komentator. Wszystkie kraje UE są związane decyzjami Trybunału w Hadze. Mogą one oczywiście szukać wyjścia z dylematu, jakim jest konieczność aresztowania premiera sojuszniczego demokratycznego państwa. Musi się to odbywać w ramach prawa.

Zapraszając Netanjahu i zapowiadając wyjście z MTK, które nie weszło od razu w życie, Orban popełnił afront. „Węgry wyszły tym samym kolejny raz z europejskiej wspólnoty prawa. Rząd zapomina, że bardzo jej potrzebuje” – pisze w konkluzji Mueller.

„Der Spiegel”: nieliberalna męska przyjaźń

„Jaki cel ma ta prowokacyjna wizyta?” – pyta Jan Puhl podkreślając, że wizyta na Węgrzech jest pierwszą europejską podróżą Netanjahu od wystawienia przez MTK nakazu aresztowania.

Dla premiera Izraela jest to dogodna okazja do „skompromitowania Trybunału i wbicia klina między Europejczyków, którzy nie są w tej kwestii zgodni” - tłumaczy komentator. Jak dodaje, sytuacja prawna jest jasna – Węgry, podobnie jak 124 inne kraje będące członkami MTK, są zobowiązane do zrealizowania nakazu.

Węgierskich nacjonalistów i szefa rządu żydowskiego państwa łączy od lat polityczna przyjaźń. Puhl przypomniał, że Orbana wspiera amerykański specjalista od kampanii wyborczych, Arthur Finkelstein, który doradzał również Netanjahu. Obaj politycy mają też podobne poglądy – pogardzają liberalną demokracją i wieloetnicznym społeczeństwem. Obaj zabiegają o kontrolę mediów i wymiaru sprawiedliwości. Odrzucają międzynarodowe sądy, w tym MTK. Zdaniem „Spiegla”, celebrowane bliskie partnerstwo z Izraelem pomogło Orbanowi zneutralizować zarzuty o antysemityzm, którym posługiwał się podczas swojej pierwszej kadencji.

Działania węgierskiego rządu to dzwonek alarmowy

Postępowanie węgierskiego rządu jest „dzwonkiem alarmowym”, tym bardziej że Węgry nie są jedynym krajem łamiącym prawo. Niedawno Mongolia przyjmowała prezydenta Rosji Władimira Putina, chociaż też powinien był zostać zatrzymany. W USA Donald Trump pokazuje codziennie, że jest ponad prawem.

Polityczni decydenci coraz częściej tworzą sami reguły gry. „Uporządkowany świat nie może funkcjonować w ten sposób. To, że również inni czołowi europejscy politycy, w tym przyszły kanclerz Friedrich Merz zamierzają w przypadku Netanjahu działać na własną rękę, jest złym sygnałem” – czytamy w komentarzu. Jesteśmy przyzwyczajeni do egoistycznych eskapad Orbana i Trumpa. Nie wolno dopuścić do tego, aby takie postępowanie stało się powszechne. W przeciwnym razie zapanuje samowola – ostrzega „Stuttgarter Nachrichten”.

Autor: Jacek Lepiarz (PAP)

wr/kgr/

Zobacz także

  • Bojownicy Al-Qassam, zbrojnego skrzydła Hamasu, w Strefie Gazy, Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER
    Bojownicy Al-Qassam, zbrojnego skrzydła Hamasu, w Strefie Gazy, Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

    Kancelaria Netanjahu: szczątki zwrócone we wtorek przez Hamas nie należały do żadnego z zakładników

  • Bojownicy Al-Qassam, skrzydła zbrojnego Hamasu, fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER
    Bojownicy Al-Qassam, skrzydła zbrojnego Hamasu, fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

    Hamas przekazał Izraelowi jedno z dwóch ostatnich ciał zakładników. Biuro Netanjahu potwierdza

  • Benjamin Netanjahu Fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN
    Benjamin Netanjahu Fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN

    Netanjahu złożył wniosek do prezydenta Izraela o ułaskawienie [WIDEO]

  • Premier Izraela Benjamin Netanjahu. Fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN / POOL
    Premier Izraela Benjamin Netanjahu. Fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN / POOL

    Netanjahu odrzucił zarzuty ws. stosunków Izrael-USA. "Śmieszne doniesienia"

Serwisy ogólnodostępne PAP