Panel „Media Przyszłości”: sztuczna inteligencja jest narzędziem i częścią rzeczywistości społecznej
Sztuczna inteligencja jest narzędziem, ale też częścią rzeczywistości społecznej. Najważniejszy jest jednak człowiek – ocenili paneliści czwartkowej VI konferencji „Media Przyszłości”. Podkreślili, że trwa walka z normalizacją fałszu, a instytucje są na linii ognia, dlatego trzeba budować zaufanie przez interakcje z odbiorcą.
Wyzwania komunikacyjne w erze sztucznej inteligencji
Konferencja „Media Przyszłości” organizowana w czwartek przez PAP poświęcona była wyzwaniom w świecie zdominowanym przez sztuczną inteligencję, algorytmy i platformy cyfrowe.
Podczas panelu dotyczącego polityki informacyjnej w czasach infodemii i tego, jak instytucje oraz media budują zaufanie społeczne, jego uczestnicy szukali odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób technologie oparte na sztucznej inteligencji wpływają na komunikację instytucjonalną i medialną oraz budowanie relacji z odbiorcami.
PKP: restrykcje, bezpieczeństwo i walka z dezinformacją
W trakcie debaty dyrektor Biura Komunikacji PKP SA Olga Samsonowicz zaznaczyła, że obecnie sztuczna inteligencja jest tym, czym kiedyś był Internet i trzeba traktować ją jako coś, co zmienia rzeczywistość. Przyznała, że spółka ma skomplikowane i restrykcyjne procedury bezpieczeństwa, dlatego ma ograniczone możliwości korzystania ze sztucznej inteligencji. Wskazała na walkę z dezinformacją.
Jako przykład podała ostatnie akty dywersji na kolei, gdzie spółka musiała mierzyć się z lawiną fejków, informacji generowanych przez sztuczną inteligencję, boty czy nieprzychylne osoby fizyczne. – To dla nas nieukrywanie ogromne wyzwanie – oceniła Samsonowicz.
Energa: AI tak, ale z ograniczeniami i rolą człowieka
Dyrektor Biura Prasowego ENERGA SA Katarzyna Dziadul zauważyła, że jeśli chodzi o sztuczną inteligencję, to spółka również nie może ze wszystkiego korzystać z racji tego, że zarządza krytyczną infrastrukturą. Dodała, że opracowywane są różne wewnętrzne rozwiązania, ale najważniejszy jest człowiek, bo bez jego umiejętności nie da się oceniać wartości informacji oraz tego, jakie jest ich źródło.
PKO BP: walka z normalizacją fałszu
Dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej, PKO BP Aleksandra Leszczyńska, zwróciła m.in. uwagę, że AI zmieniło komunikację, bo klienci szukają tam informacji o instytucjach. Oceniła, że jest bardzo dużo pytań, jak obecnie zarządzać informacją. – Walczymy z normalizacją fałszu – oceniła Leszczyńska.
MAP: nowy paradygmat informacyjny
Dyrektor Departamentu Komunikacji z Ministerstwa Aktywów Państwowych Przemysław Kuk podkreślił z kolei, że tworzy się nowy paradygmat informacyjny – 20 lat temu został wynaleziony Internet, który też zmienił paradygmat informacji, a teraz mamy sztuczną inteligencję i tak naprawdę nie wiemy, a myślę, że jeszcze przez dłuższą chwilę nie będziemy wiedzieli, co się z tego narodzi – zaznaczył.
Podkreślił jednocześnie, że te procesy dzieją się szybko, a sztuczna inteligencja się rozwija. Wskazał, że jeśli chodzi o instytucje, to najważniejsze są bezpieczeństwo i zaufanie.
Media: AI jako narzędzie, nie demon
Zastępca redaktora naczelnego „Business Insider Polska” Bartłomiej Godusławski zauważył natomiast, że sztuczna inteligencja jest tylko narzędziem, które być może jest za bardzo demonizowane. – Dzisiaj się nie da po prostu obrazić na Internet. (…) Z narzędzia trzeba nauczyć się korzystać – ocenił.
Wskazał też na różne typy komunikacji. Wśród nich wymienił komunikację produktową czy marketingową, w stosunku do których sztuczna inteligencja może być przydatna. – Chociażby do tego, żeby do różnych interesariuszy, do różnych odbiorców dopasowywać w szybkim tempie ten sam bazowy komunikat – mówił Godusławski.
PZU: testowanie nowych technologii i brak obaw przed AI
Doradca zarządu PZU SA Grzegorz Cydejko zaznaczył, że sztuczna inteligencja jest częścią rzeczywistości społecznej. – My się posługujemy takimi narzędziami już od dawna. Oczywiście także kupujemy technologie, także pozyskujemy technologie z rynku. Mamy taki mechanizm, on powoduje, że co roku testujemy kilkanaście, kilkadziesiąt technologii przynoszonych nam przez startupy – mówił Cydejko.
Dodał, że grupa nie postrzega tej technologii jako czegoś, co jej zagraża, tylko jej używa.
VI konferencja „Media Przyszłości” kontynuuje refleksję zapoczątkowaną w poprzednich edycjach, ukazując PAP jako instytucję, która nie tylko dokumentuje zmiany w świecie mediów, ale też aktywnie uczestniczy w ich kształtowaniu. Jako metamedium PAP pełni funkcję platformy dialogu, analizy i prognozowania trendów, zagrożeń oraz możliwych rozwiązań dla rynku medialnego. Konferencja kierowana jest do osób zarządzających mediami, dziennikarzy, specjalistów PR oraz liderów komunikacji instytucjonalnej. (PAP)
akuz/ mark/ mhr/