O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Pierwsze oświadczenie premiera Słowacji od zamachu

Premier Słowacji Robert Fico, który był celem nieudanego zamachu 15 maja br., oznajmił w pierwszym oświadczeniu po tym zdarzeniu, że wybacza Jurajowi C., który do niego strzelał. Określił go jako posłańca zła i nienawiści, rozpętanej przez opozycję do "rozmiarów niemożliwych do opanowania".

Robert Fico, fot. facebook.com/Robert Fico
Robert Fico, fot. facebook.com/Robert Fico

"Nie mam powodu, by wierzyć, że był to atak samotnej, obłąkanej osoby" - ocenił Fico. Ujawnił, że kilka tygodni wcześniej ostrzegał swoich ministrów o możliwym zamachu na kogoś z obozu rządowego. "Nie, nie miałem żadnych informacji wywiadowczych, ale moje 32-letnie doświadczenie w polityce ostrzegło mnie" - zauważył.

Odniósł się też do aktualnej sytuacji w Unii Europejskiej, podkreślając, że on sam zawsze propagował prawo do sprzeciwu i nie zgadza się z polityką "jedynie słusznego poglądu", którą teraz mają forsować niektóre z najważniejszych zachodnich demokracji.

"Pewna siebie, suwerenna słowacka polityka zagraniczna, oparta na członkostwie w UE i NATO, ale zorientowana w stronę czterech kierunków świata, po prostu nie jest w modzie" - oświadczył. Nawiązał do wojny na Ukrainie, przypominając często krytykowane stanowisko swoje partii Kierunek (Smer) oraz podkreślając, że krytyków polityki zorientowanej na współpracę z NATO nazwano "rosyjskimi agentami".

"Podczas spotkania Grupy Wyszehradzkiej (posiedzenie to odbyło się pod koniec lutego br. w Pradze - PAP) doszło do próby, na szczęście nieudanej, rozbicia tej ważnej struktury, ponieważ Słowacja i Węgry mają odmienne (od Polski i Czech) poglądy na niektóre kwestie międzynarodowe" - powiedział premier. Jego zdaniem wcześniejsze rządy w pełni podporządkowały się interesom dużych krajów; "przyjęły koncepcję jedynej słusznej opinii" i dołączyły do państw dążących do militarnego rozwiązania konfliktu na Ukrainie.

Dodał również, że w latach 2020-23 na Słowacji dochodziło do masowych naruszeń prawa karnego w celu likwidacji opozycji.

Według premiera nikt nie dostrzegał wówczas agresji ze strony jego przeciwników politycznych. "Ani media, ani organizacje pozarządowe, ani głowa państwa, ani Bruksela, ani NATO" - oświadczył Fico. W ocenie szefa rządu nienawiść i agresja osiągnęły apogeum po sukcesie Petra Pellegriniego w kwietniowych wyborach prezydenckich.

Fico oznajmił, że jeśli obecna opozycja będzie nadal podejmować takie działania, "horror 15 maja" będzie kontynuowany, a "ofiar będzie więcej". "Nie wątpię w to ani przez chwilę" - dodał.

W pierwszym komentarzu po opublikowaniu nagrania premiera, lider opozycyjnej partii Postępowa Słowacja (PS) Michal Szimeczka ocenił, że było ono rozczarowujące. "Cieszę się, że Robert Fico czuje się lepiej. Niestety, w jego polityce nic się nie zmieniło" - zauważył.

Obserwatorzy zwrócili uwagę, że wystąpienie rannego premiera zostało opublikowane tuż przed zakończeniem kampanii poprzedzającej wybory do Parlamentu Europejskiego. Słowacy będą wybierać europarlamentarzystów w sobotę. Ostatnie sondaże przewidywały niewielką wygraną partii Ficy nad opozycyjnym PS. Środowe wystąpienie Ficy może jednak zwiększyć różnicę pomiędzy tymi ugrupowaniami.

Piotr Górecki (PAP)

nl/

Zobacz także

  • Robert Fico, fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK
    Robert Fico, fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

    To dlatego Fico nie poleciał na nieformalny szczyt UE? "Dolegliwości związane z zamachem"

  • Premier Słowacji Robert Fico, fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Premier Słowacji Robert Fico, fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Fico skrytykował najwyższych przedstawicieli UE za udział w spotkaniu w Paryżu

  • Premier Słowacji Robert Fico. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Premier Słowacji Robert Fico. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Fico zaprasza Zełenskiego na rozmowy. Chodzi o tranzyt gazu

  • Premier Słowacji Robert Fico. Fot. PAP/EPA/ARTYOM GEODAKYAN/SPUTNIK/KREMLIN
    Premier Słowacji Robert Fico. Fot. PAP/EPA/ARTYOM GEODAKYAN/SPUTNIK/KREMLIN

    Prezydent Słowacji wie, gdzie przebywa premier, ale miejsca jego pobytu nie zdradzi

Serwisy ogólnodostępne PAP