O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Politolog: w sprawie Romanowskiego kompromitacja jest obopólna - i posła i prokuratury

Politolog prof. Wawrzyniec Konarski ocenił, że w sprawie Marcina Romanowskiego kompromitacja jest obopólna: Romanowski nie odnosi się do zarzutów, a tylko stosuje dogodne dla niego procedury prawne, natomiast prokuratura nie wzięła pod uwagę wszystkich okoliczności, które powinna i źle przygotowała wniosek.

Marcin Romanowski Fot. PAP/Tomasz Gzell
Marcin Romanowski Fot. PAP/Tomasz Gzell

"Pan Marcin Romanowski jest osobą, która nie kieruje się kategorią przyzwoitości. Zeznania pana Tomasza Mraza, które wskazują wyraźnie, że pan Romanowski był zaangażowany w łamanie prawa, nie wzbudzały w nim żadnego refleksyjnego zainteresowania" - powiedział Konarski w rozmowie z PAP.

Rektor Akademii Finansów i Biznesu Vistula dodał, że dla niego, "jako nie prawnika, tylko obywatela ta sytuacja jest jednoznaczna". "Ale dzisiaj kategoria honoru polityka poszła głęboko do kąta, nikt się tym nie przejmuje, tylko broni za pomocą tego, co jest dogodne. W tym przypadku dogodne są procedury prawne, które przykrywają całe meritum sprawy" - powiedział Konarski.

Więcej

Poseł Marcin Romanowski w Sejmie Fot. PAP/Tomasz Gzell
Poseł Marcin Romanowski w Sejmie Fot. PAP/Tomasz Gzell

Sąd wypuścił posła Romanowskiego. Co zrobi prokuratura?

Jednocześnie ocenił, że wniosek prokuratury został źle przygotowany, ponieważ nie wzięto w nim pod uwagę przypadku, że członkostwo w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy chroni Romanowskiego. "To znaczy, że interpretacja prokuratury była niechlujna. Nie wzięto pod uwagę wszystkich okoliczności, które wziąć się powinno. Od tego ktoś jest prawnikiem i zna się na tych sprawach, żeby brać pod uwagę wszystkie ewentualności, jakie mogą tutaj zaistnieć" - ocenił.

"Pan Romanowski odnosi się wyłącznie do statusu formalno-prawnego, zupełnie się nie interesując tym, że w sensie merytorycznym dokonał nadużyć. Natomiast ci, którzy usiłowali go pozbawić immunitetu padli ofiarą tego, że przepisy prawne nie ułatwiają jednoznacznej interpretacji w tej sprawie" - dodał.

Politolog uważa też, że w Polsce od lat mamy problem z nadmiernie rozwiniętą interpretacją przepisów prawa, dokonywaną przez prawników i polityków. "Polskie prawo jest zbyt skomplikowane i pozwala na to, żeby je interpretować niekiedy w sposób dość swobodny" - mówił.

Podkreślił, że konsekwencje takiej interpretacji są uzależnione od tego, kto ich dokonuje. Jak mówił, jeżeli mamy do czynienia z politykami i prawnikami identyfikowanymi z obozem opozycyjnym, to interpretacje są niekorzystne dla obozu rządzącego i tak samo działa to w drugą stronę. "To absolutnie destrukcyjnie z punktu widzenia odbioru takich działań przez opinię publiczną i plasują Polskę, jako państwo, w którym prawo jest nadmiernie kojarzone z polityką" - dodał.

Więcej

Marcin Romanowski Fot. PAP/Tomasz Gzell
Marcin Romanowski Fot. PAP/Tomasz Gzell

Rzecznik PiS: domagamy się ujawnienia opinii prawnych i nazwisk osób decydujących w sprawie Romanowskiego

Politolog mówił też o destrukcyjnym wpływie tej "kakofonii interpretacyjnej" na społeczeństwo. "Przeciętni obywatele nie czują się chronieni przez jednoznaczne przepisy polskiego prawa, a z perspektywy zewnętrznej, buduje to fatalną reputację polskiemu państwu" - ocenił.

Sprawa Romanowskiego

Romanowski, poseł klubu PiS, polityk Suwerennej Polski, b. wiceminister sprawiedliwości został w poniedziałek zatrzymany przez ABW w śledztwie ws nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura poinformowała tego dnia, że Romanowskiemu postawiono zarzuty dotyczące 11 przestępstw, m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wnioskowała o aresztowanie go na trzy miesiące. We wtorek przed północą Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa nie zgodził się na aresztowanie Romanowskiego. Według posła powodem było to, że posiada on immunitet jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Prokuratura Krajowa twierdzi jednak, że immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nie chroni w tej sprawie Romanowskiego ponieważ - jak uzasadniał rzecznik PK prok. Przemysław Nowak - immunitet ten znajduje zastosowanie wyłącznie do czynów popełnionych w związku ze sprawowaniem mandatu lub w czasie posiedzenia Zgromadzenia Parlamentarnego RE lub prac podkomisji.

Prawo i Sprawiedliwość uznaje działania prokuratury wobec Romanowskiego za kompromitację i łamanie prawa. Sam Romanowski zapowiedział, że złoży zawiadomienie dotyczące osób, które podejmowały decyzje ws. jego zatrzymania. Z kolei szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że powiadomi o tej sytuacji instytucje międzynarodowe.

Głosy krytyki wobec prokuratury płyną także z obozu rządzącego - negatywnie wypowiedzieli się m.in. Roman Giertych (KO), Paweł Śliz (Polska 2050), czy Marek Sawicki (PSL). Z kolei w ocenie premiera Donalda Tuska "prokuratura dobrze wykonała swoją robotę, gromadząc rzetelne dowody", a "co się odwlecze, to nie uciecze". (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Poseł PiS Marcin Romanowski. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Poseł PiS Marcin Romanowski. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Komisja PE odrzuciła wniosek ws. Romanowskiego. Joński zapowiada jego ponowienie

  • Marcin Romanowski. Fot. PAP/MTI/Zoltan Balogh
    Marcin Romanowski. Fot. PAP/MTI/Zoltan Balogh

    Parlament Europejski będzie domagać się zbadania, czy Węgry miały prawo udzielić azylu Romanowskiemu

  • Poseł PiS, były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski i dyrektor generalny Centrum Praw Podstawowych w Budapeszcie Miklos Szantho. Fot. PAP/MTI/Zoltan Balogh
    Poseł PiS, były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski i dyrektor generalny Centrum Praw Podstawowych w Budapeszcie Miklos Szantho. Fot. PAP/MTI/Zoltan Balogh

    Romanowski stanął na czele instytutu w ramach prorządowego węgierskiego Centrum Praw Podstawowych

  • Marcin Romanowski. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Marcin Romanowski. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Prok. Adamiak: Interpol odmówiła wszczęcia poszukiwań za Romanowskim

Serwisy ogólnodostępne PAP