O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Potężne pożary w Kalifornii. Prezydent Biden reaguje

Prezydent USA Joe Biden stwierdził w czwartek, że pożary wokół Los Angeles są najgorszymi w historii tego regionu i zapowiedział, że rząd federalny pokryje w całości koszty odbudowy. Tymczasem władze miasta stwierdziły, że wciąż nie zdołały powstrzymać trzech z pięciu największych pożarów.

Prezydent USA Joe Biden. Fot. PAP/EPA/PA/SAMUEL CORUM / POOL/EPA/ALLISON DINNER
Prezydent USA Joe Biden. Fot. PAP/EPA/PA/SAMUEL CORUM / POOL/EPA/ALLISON DINNER

"To nie przesada, by powiedzieć, że to są najszerzej rozprzestrzenione i najbardziej niszczycielskie pożary w historii Kalifornii" - powiedział Biden podczas spotkania z urzędnikami administracji w Białym Domu na temat pożarów wokół Los Angeles. Prezydent obiecał, że rząd federalny pokryje 100 proc. kosztów odbudowy i odpowiedzi na pożary przez 180 dni. Zwrócił się też do Kongresu o zatwierdzenie dodatkowych środków na ten cel.

Biden oznajmił też wysłanie do Kalifornii 400 federalnych strażaków, ponad 30 śmigłowców i samolotów, w tym ośmiu transportowych samolotów wojskowych C-130 przystosowanych do gaszenia pożarów.

Pochodząca z Kalifornii wiceprezydent Kamala Harris stwierdziła, że pożary są "apokaliptyczne" i zwróciła uwagę na fakt, że wiele firm ubezpieczeniowych anulowało polisy domów, które spłonęły w pożarach. Dodała, że konieczne jest zajęcie się tą sprawą.

Więcej

Zobacz galerię (1)
Pożary w Fot. PAP/EPA/ALLISON DINNER
Pożary w Fot. PAP/EPA/ALLISON DINNER

Już 10 ofiar śmiertelnych pożarów w Kalifornii

Podczas czwartkowego briefingu władz i służb z hrabstwa Los Angeles poinformowano, że wciąż nieopanowane są trzy z pięciu największych pożarów, w tym największy pożar Palisades. Dwa inne zaczęły być powstrzymywane dzięki osłabieniu porywistych wiatrów, które nastąpiło w nocy. Jednak w czwartek na południu hrabstwa pojawił się kolejny pożar, nazwany pożarem Kenneth, w wyniku czego zarządzono kolejną ewakuację mieszkańców. Jak dotąd rozkazy ewakuacji otrzymało ok. 180 tys. osób.

Jak powiedział szef straży pożarnej hrabstwa, Anthony Marrone, tylko w wyniku jednego z pożarów, Eaton na zachód od Los Angeles spłonęło 4-5 tys. budynków. Dotychczas potwierdzono śmierć 6 osób, lecz władze spodziewają się, że bilans ten wzrośnie. Nie ustalono dotąd bezpośrednich przyczyn pożarów.

Prezydent elekt Donald Trump po raz kolejny ostro skrytykował w czwartek władze Los Angeles i Kalifornii, nazywając gubernatora Gavina Newsoma "szumowiną" i wzywając go by "otworzył główny zawór wodny" w Północnej Kalifornii i "pozwolił wodzie wpłynąć do jego suchego, głodnego, płonącego stanu, zamiast pozwolić jej wypływać do Oceanu Spokojnego".

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ sp/ pap/

Zobacz także

  • Royce Hall na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, fot. PAP/EPA/ALLISON DINNER
    Royce Hall na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, fot. PAP/EPA/ALLISON DINNER

    Gubernator Kalifornii grozi wstrzymaniem dotacji dla uczelni, które podpiszą umowę z Trumpem

  • Widok na budynki Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley w San Francisco, fot. PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO
    Widok na budynki Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley w San Francisco, fot. PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO

    Trzęsienie ziemi w rejonie zatoki San Francisco

  • Myśliwiec F-35, fot. PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH
    Myśliwiec F-35, fot. PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

    Myśliwiec F-35 rozbił się w Kalifornii. Pilot bezpiecznie się katapultował

  • Protestujący i policja podczas zamieszek w Los Angeles, fot. PAP/EPA/ALLISON DINNER
    Protestujący i policja podczas zamieszek w Los Angeles, fot. PAP/EPA/ALLISON DINNER

    Resort sprawiedliwości USA pozwał władze Los Angeles. Chodzi o polityką migracyjną miasta

Serwisy ogólnodostępne PAP