Protesty rolników. Jarosław Kaczyński zabiera głos

2024-02-22 12:58 aktualizacja: 2024-02-22, 16:04
Prezes PiS Jarosław Kaczyński Fot. PAP/Mateusz Marek
Prezes PiS Jarosław Kaczyński Fot. PAP/Mateusz Marek
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaapelował w czwartek do polskich władz, by podjęły poważny dialog z protestującymi rolnikami, by uspokoić sytuację i wypracować w ich sprawie plan na przyszłość. Zaznaczył, że  potrzebne są także "poważne rozmowy" z ukraińskimi partnerami.

Kaczyński na konferencji prasowej w Warszawie podkreślił, że w kraju trwają "duże niepokoje" związane z protestem rolników. Zaznaczył, że rozumie, że są oni w bardzo trudnej sytuacji ze względu na relacje gospodarcze Polski z Ukrainą i w związku z tzw. zielonym ładem.

Stwierdził, że z kolei Ukraina jest obecnie w krytycznej sytuacji. Zauważył jednocześnie, że były też "różnego rodzaju propozycje" jak ta dotycząca wprowadzenia kaucji na przewóz ukraińskiego zboża, które nie są wprowadzane w życie, choć w jego przekonaniu mogłyby być skuteczne. Zaznaczył, że interesy polskich rolników w obecnej sytuacji muszą być zabezpieczone.

Prezes PiS podkreślił, że "dzisiaj mamy liczne zapowiedzi i jest mowa o różnych rozmowach", ale - jak ocenił - "nic w tych sprawach się nie dzieje".

"Ja powtarzam: rozumiem, w jakiej sytuacji obecnie jest Ukraina i wiem, że trzeba w tym momencie postępować w sposób szczególny, uwzględniający tę sytuację. Ale to nie oznacza, że możemy doprowadzić do głębokiej destabilizacji kraju i doprowadzić do upadku bardzo ważnej części naszej gospodarki i nawet powiem szerzej - naszego życia narodowego. Po prostu potrzebny jest wysiłek, potrzebne są poważne rozmowy, których celem będzie przekonanie naszych partnerów, że - co potwierdziliśmy działaniami od 24 stycznia 2022 roku - robimy wszystko, by Ukraina się obroniła, ale to nie może dziać się w taki sposób, by przy tej okazji doszło do wielkiego wstrząsu w Polsce" - powiedział Kaczyński.

"I stąd apel do władz, żeby jednak zamiast deklaracji, zamiast zapowiedzi, które można traktować jako zapowiedź użycia nadzwyczajnych środków dla odblokowania granicy polsko-ukraińskiej tam gdzie jest zablokowana (...), uznanie części tej infrastruktury w tym rejonie za infrastrukturę krytyczną - chodzi tutaj o zastosowanie innych metod, a przede wszystkim o poważny dialog" - dodał.

Zdaniem Kaczyńskiego, ten dialog "wbrew temu co mówił premier" jest możliwy.

Zaznaczył, że choć protest rolników jest jego zdaniem spontaniczny i w dużej mierze rozproszony, to "można wskazać ośrodki, z którymi podjęcie rozmów byłoby sensowne z punktu widzenia uzyskana tego celu jakim jest uspokojenie sytuacji i stworzenie jakiegoś planu na przyszłość". (PAP)

mar/