Przywódca Chin: państwa muszą współpracować, by oprzeć się "zewnętrznym ingerencjom"
Państwa muszą współpracować, by oprzeć się zewnętrznym ingerencjom i zdecydowanie wspierać się nawzajem - powiedział w czwartek przywódca Chin Xi Jinping na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW) w stolicy Kazachstanu, Astanie.
"Musimy spokojnie radzić sobie z dzielącymi nas różnicami, poszukiwać płaszczyzny współpracy i rozwiązywać związane z tym trudności" - powiedział Xi.
Po spotkaniu z prezydentem Kazachstanu Kasymem-Żomartem Tokajewem chiński lider przekazał, że jego kraj popiera ideę przystąpienia Kazachstanu do bloku BRICS.
"Chiny popierają wejście Kazachstanu do BRICS. Wspierają Kazachstan jako jedno ze światowych mocarstw średniego znaczenia, które powinno odgrywać rosnącą rolę i wnosić doniosły wkład w sprawy globalne" - powiedział Xi. Podkreślił również potrzebę utrzymania stabilności i płynności łańcuchów przemysłowych i dostaw.
Grupa krajów BRICS została utworzona przez Brazylię, Rosję, Indie i Chiny w 2006 r. W 2010 r. dołączyła do niej Republika Południowej Afryki, a w 2024 r. Argentyna, Egipt, Etiopia, Iran, Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
W Astanie trwa od środy 24. szczyt SzOW, politycznego bloku zrzeszającego Chiny, Rosję i kilka państw azjatyckich. Na szczyt przylecieli przywódcy wielu krajów, w tym Władimir Putin, Recep Tayyip Erdogan czy Alaksandr Łukaszenka. Czwartek jest dniem obrad plenarnych - na ich początku ogłoszono przystąpienie Białorusi do SzOW. Do tej pory kraj ten miał status obserwatora.
Na marginesie szczytu przewidziano spotkania dwustronne, m.in. Putina z Erdoganem.
Z Astany Sebastian Markiewicz (PAP)
pp/
