Rekordowe ceny miedzi. Surowiec może osiągnąć kolejny wzrost
Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie zwyżkują i osiągnęły rekordowy poziom po obniżce stóp procentowych przez Rezerwę Federalną USA i wobec obaw o ograniczenie globalnej podaży.
Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME rośnie o 0,2 proc. i jest wyceniana po 11.879 USD za tonę.
Na Comex w Nowym Jorku miedź zniżkuje o 0,25 proc. i kosztuje 5,4880 USD za funt.
Kolejny wzrost
Ceny miedzi są na dobrej drodze do trzeciego tygodniowego wzrostu. Fed obniżył w środę koszty pożyczek po raz trzeci z rzędu i podniósł prognozy wzrostu dla gospodarki USA.
Po stronie podaży, wydobywcy z trudem nadążają za rosnącymi mocami przerobowymi hut, a w kopalniach doszło do kilku nieplanowanych przestojów. Transformacja energetyczna zwiększa popyt na ten metal w odnawialnych źródłach energii i sieciach energetycznych, a luźniejsza polityka pieniężna dodatkowo sprzyja wzrostowi PKB.
„W 2026 r. miedź będzie narażona na realne ograniczenia podaży, co doprowadzi do deficytu na rynku i będzie napędzać zrównoważony wzrost cen” - napisali w raporcie analitycy UBS Group, w tym Lachlan Shaw.
Kierunek USA
Ceny wzrosły w ostatnich tygodniach dzięki ponownemu zainteresowaniu inwestorów transportem
miedzi do Stanów Zjednoczonych, gdzie prezydent Donald Trump ma podjąć decyzję w sprawie ceł importowych do połowy przyszłego roku. Analitycy, w tym Citigroup, oceniają, że ten ruch grozi niedoborem podaży w reszcie świata.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME wzrosła o 316 USD i kosztowała 11.872 USD za tonę. (PAP Biznes)
kek/ asa/gn/