O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rosyjskie media: ochotnicy i żołnierze kontraktowi nie wrócą z wojny do czasu jej zakończenia

Walczący na Ukrainie ochotnicy i żołnierze kontraktowi nie wrócą z frontu do czasu zakończenia działań wojennych - poinformował portal Radia Swoboda, powołując się na oświadczenie Władimira Putina wygłoszone na spotkaniu z przedstawicielami rosyjskich mediów propagandowych.

Bilboard prezentujący rosyjskich oficerów w Sankt Petersburgu, fot. PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV
Bilboard prezentujący rosyjskich oficerów w Sankt Petersburgu, fot. PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV

Żołnierze kontraktowi i ochotnicy, biorący udział w działaniach wojennych na Ukrainie, nie wrócą do domu przed ich zakończeniem, niezależnie od tego, na jak długo podpisali kontrakty z Ministerstwem Obrony lub kiedy zostali zmobilizowani. Poinformował o tym Aleksandr Sładkow, korespondent wojenny rosyjskiej telewizji państwowej, który brał udział w spotkaniu.

Więcej

Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN
Władimir Putin. Fot. PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN

Czego szukali u nas cyberszpiedzy Putina? Specjalne grupy wyłudzały dane polskich instytucji

Kreml nie upublicznił zapisu z tego wydarzenia. Oprócz dziennikarzy brali w nim udział również tzw. wojenni blogerzy, opisujący wojnę z punktu widzenia kremlowskiej propagandy - przekazało Radio Swoboda.

Portal podkreśla, że z punktu widzenia rosyjskiego prawa jest to możliwe, ponieważ jak dotąd nie został uchylony dekret o tzw. częściowej mobilizacji, ogłoszony przez Putina we wrześniu 2022 roku. Zawierał on zakaz opuszczania miejsca służby osobom, które miały obowiązujące umowy z Ministerstwem Obrony. Teraz, zgodnie ze słowami prezydenta, zakaz ten obejmie wszystkich uczestników działań wojennych, nawet tych zmobilizowanych ubiegłorocznym dekretem.

Wśród podstaw do zwolnienia ze służby pozostają rany odniesione na wojnie, choroby, osiągnięcie wieku pozwalającego na zakończenie służby lub narodziny trzeciego dziecka.

Radio Swoboda przypomniało, że we wrześniu przewodniczący komisji obrony Dumy Państwowej (niższej izby rosyjskiego parlamentu) Andriej Kartapołow powiedział, że nie będzie rotacji zmobilizowanego personelu, co oznacza, że osoby powołane w ramach mobilizacji będą również zobowiązane do pozostania w strefie działań wojennych do końca ich trwania. Wywołało to oburzenie wśród rodzin powołanych na front, które regularnie zwracają się do władz z prośbami o powrót wojskowych i rekrutację nowych. (PAP)

sma/

Zobacz także

  • Kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Fot. PAP/EPA/STRINGER
    Kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Fot. PAP/EPA/STRINGER

    Merz o rosyjskich aktywach: UE musi je wykorzystać na pomoc Ukrainie

  • Steven Witkoff. Fot. EPA/AARON SCHWARTZ / POOL
    Steven Witkoff. Fot. EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

    Rozmowy pokojowe ws. Ukrainy. Jest data spotkania Witkoffa z Putinem w Moskwie

  • fot. X/@ZelenskyyUa
    fot. X/@ZelenskyyUa

    Zełenski po rozmowie z Macronem, Merzem i Starmerem: amerykański plan musi przynieść realny pokój

  • Elektrownia Południowoukraińska. Fot. EPA/OLEG PETRASYUK
    Elektrownia Południowoukraińska. Fot. EPA/OLEG PETRASYUK

    MAEA: Rosja ostrzelała podstacje zasilające dwie elektrownie atomowe w Ukrainie

Serwisy ogólnodostępne PAP