Rosyjskie MSZ wezwało ambasadora Niemiec w związku z "prześladowaniem" rosyjskich dziennikarzy
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji wezwało niemieckiego ambasadora - podała agencja Reutera. Dzień wcześniej rzeczniczka resortu Maria Zacharowa oświadczyła, że MSZ podejmie taki krok w związku z "prześladowaniem" rosyjskich dziennikarzy pracujących w Niemczech.
Rosja kilkakrotnie zarzucała już niemieckim władzom, że bezpodstawnie wydaliły niektórych dziennikarzy. W czwartek Zacharowa powiedziała, że Berlin stosuje "naciski i nękanie" wobec rosyjskich korespondentów.
Strona niemiecka tłumaczy, że wydalenie reporterów wiązało się z przepisami dotyczącymi osób rezydujących w Niemczech, a poza tym rosyjscy dziennikarze mogą pracować w tym kraju bez ograniczeń.
W ramach retorsji Rosja wydaliła w listopadzie ubiegłego roku niemieckiego korespondenta, w związku z tym, że Niemcy musieli opuścić dziennikarze rosyjskiej telewizji państwowej.
Reuters przypomina, że Rosja nadal wydaje akredytacje zagranicznym korespondentom, ale wielu zachodnich reporterów opuściło ten kraj po rosyjskiej agresji na Ukrainę i po wprowadzeniu następnie surowej cenzury.
Kolejni korespondenci wyjechali z Rosji po aresztowaniu wiosną ubiegłego roku korespondenta dziennika „Wall Street Journal” Evana Gershkovicha.
Został on skazany przez rosyjski sąd na 16 lat łagru za rzekome szpiegostwo; zwolniono go 1 sierpnia w ramach wymiany więźniów między Zachodem a Rosją.(PAP)
fit/ mal/ grg/
arch.