Sikorski: lepiej, aby za sprzęt amerykański dla Ukrainy zapłaciła Rosja, a nie Europa
Lepiej, aby za sprzęt amerykański dla Ukrainy zapłaciła Rosja, a nie europejscy podatnicy - powiedział we wtorek w Brukseli minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Wiemy, że prezydent (USA Donald) Trump ogłosił, iż Stany Zjednoczone wyprodukują sprzęt dla Ukrainy. Zapytałem kolegów ministrów (spraw zagranicznych państw UE) o to, kto ma za ten sprzęt zapłacić. Czy europejscy podatnicy, czy lepiej, moim zdaniem, żeby zapłacił za to agresor z zamrożonych środków - oznajmił Sikorski, który we wtorek uczestniczy w posiedzeniu szefów dyplomacji państw UE w Brukseli.
Prezydent USA zapowiedział w poniedziałek na spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, że Stany Zjednoczone będą wysyłać Ukrainie uzbrojenie, za które zapłacą Europejczycy. Ogłosił także, że jeśli w ciągu 50 dni nie zostanie zawarte porozumienie z Rosją w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie, Stany Zjednoczone nałożą surowe cła na Moskwę i jej partnerów handlowych.
Mamy nadzieję, że ten okres 50 dni przed wejściem ewentualnych amerykańskich sankcji to jest okres na zwiększanie nacisku na Federację Rosyjską, aby się wreszcie opamiętała
Dodał, że cieszy się z tego, że prezydent Stanów Zjednoczonych doszedł do tych samych wniosków, do których państwa Unii Europejskiej doszły już wcześniej. - Mianowicie, (chodzi o to), że Putin nie chce pokoju. To Ukraina godzi się na bezwarunkowe zawieszenie broni, a jedyny język, jaki rozumie Putin, to język nacisku - zaznaczył Sikorski.
Minister wyraził też nadzieję, że 18. pakiet sankcji UE przeciwko Rosji zostanie przyjęty w ciągu najbliższych godzin.
W tym kontekście zwrócił uwagę na potrzebę obniżenia limitu cenowego dotyczącego sprzedaży rosyjskiej ropy. Powinniśmy go obniżyć, bo cena rynkowa ropy jest dzisiaj poniżej naszego limitu. Taki limit nie ma sensu. Więc jeśli opłacalność eksportu ropy ma się obniżyć, to limit powinien być niższy, a sankcje za łamanie różnych zakazów powinny być większe - wyjaśnił.
Sikorski poinformował też, że podczas spotkania ministrów wyraził poparcie dla wprowadzenia sankcji wobec fundamentalistów żydowskich na Zachodnim Brzegu, którzy w ostatnich dniach próbowali podpalić chrześcijański kościół z V wieku - kościół św. Jerzego.
Minister przekazał również podczas spotkania z dziennikarzami, że „nie widzi podstaw do przyznania Orderu Orła Białego Robertowi Bąkiewiczowi”. Dodał, że podobnie nie popierał przyznania tego orderu „konfabulantowi, partaczowi Macierewiczowi”.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ szm/ mhr/ sma/