Śmiertelnie potrącił 16-latka i odjechał. Są zarzuty dla sprawcy wypadku
Zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym połączonego z ucieczką z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu usłyszał 55-letni mieszkaniec powiatu nowotarskiego, który potrącił 16-latka – poinformował we wtorek prokurator rejonowy w Nowym Targu Jacek Tętnowski.
Prokuratura skierowała do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące.
Do wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek na drodze powiatowej między Morawczyną a Trutem. 16-letni chłopak szedł pieszo po nieoświetlonym odcinku drogi poza terenem zabudowanym. Nastolatek zmarł nad ranem w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń.
Podejrzanemu we wtorek przedstawiono zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, połączonego z ucieczką z miejsca zdarzenia oraz nieudzieleniem pomocy pokrzywdzonemu. W trakcie przesłuchania częściowo przyznał się do winy – przyznał, że potrącił 16-latka, ale wyjaśnił, że go nie widział. Dodał, że mieszka 200 metrów od miejsca zdarzenia i miał zamiar wrócić na miejsce
Śledczy czekają na wyniki badań retrospektywnych, które mają dać odpowiedź, czy kierowca był w chwili wypadku pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających.
„Obecnie nie mamy danych, które pozwalałyby stwierdzić, że był nietrzeźwy” – dodał prokurator.
W środę sąd ma rozpatrzyć wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu. Za zarzucany czyn grozi kara od 5 do 20 lat pozbawienia wolności. (PAP)
szb/ agz/ sma/