SN ma rozpatrzyć w środę odwołanie od odmowy rejestracji przez PKW kandydatury Romualda Starosielca
W środę Sąd Najwyższy ma rozpatrzyć odwołanie od decyzji Państwowej Komisji Wyborczej o odmowie rejestracji kandydatury Romualda Starosielca w wyborach prezydenckich - poinformował PAP zespół prasowy SN. Według danych z wtorku to jedyne takie odwołanie, które wpłynęło do SN.
Jak poinformował PAP Maciej Brzózka z zespołu prasowego SN w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej tego sądu wyznaczone zostało na środę posiedzenie niejawne dotyczące odmowy rejestracji tego kandydata. Odbędzie się ono w składzie trzech sędziów pod przewodnictwem prezesa tej Izby Krzysztofa Wiaka. Sprawozdawcą sprawy ma być sędzia Grzegorz Pastuszko.
Oficjalne kandydowanie w wyborach prezydenckich jest możliwe po rejestracji kandydata przez PKW, do czego wymagane jest złożenia zgłoszenia wraz z minimum 100 tys. podpisów poparcia. Termin na zgłoszenie kandydata do PKW upłynął 4 kwietnia.
PKW przyjęła ponad 40 zawiadomień o utworzeniu komitetów kandydatów na prezydenta, spośród których następnie zgłoszenia do 4 kwietnia złożyło 17 kandydatów. Spośród nich zarejestrowanych zostało 13.
PKW odmówiła rejestracji 4 kandydatów
PKW odmówiła rejestracji 4 kandydatów. 9 kwietnia podjęte zostały uchwały o odmowie rejestracji Dawida Jackiewicza i Wiesława Lewickiego, zaś w 11 kwietnia odmówiono rejestracji przedsiębiorcy Pawła Tanajno i kandydata Ruchu Naprawy Polski Romualda Starosielca.
Powodem odmowy rejestracji Starosielca było zakwestionowanie przez PKW prawidłowości ponad 34 tys. spośród ponad 118 tys. podpisów poparcia dołączonych do jego zgłoszenia. W efekcie nie było wymaganych przez przepisy 100 tys. Zakwestionowane podpisy - jak wynika z uchwały PKW - miały wady dotyczące m.in. imion i nazwisk, adresu, numeru PESEL, praw wyborczych, daty poparcia, a ponadto zdarzyły się przypadki wielokrotnego podpisu tego samego wyborcy, braku podpisu wyborcy, czy wpisania poparcia na złej karcie.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym pełnomocnikowi wyborczemu służy prawo wniesienia do SN skargi na postanowienie PKW o odmowie rejestracji kandydata. SN rozpoznaje skargę w terminie dwóch dni, w składzie trzech sędziów, w postępowaniu nieprocesowym, na posiedzeniu niejawnym, w którym udział biorą wyłącznie sędziowie, bez możliwości uczestniczenia w nim osób trzecich.
"Jeżeli skarga spełnia warunki formalne, wówczas jej rozpoznanie kończy się wydaniem postanowienia, w którym Sąd Najwyższy może: oddalić skargę – jeśli jej zarzuty okażą się bezzasadne lub uznać skargę za zasadną – jeżeli takie okażą się również jej zarzuty. SN może również umorzyć postępowanie, jeśli skarżący cofnie skargę lub wydanie orzeczenia z innych przyczyn okaże się zbędne lub niedopuszczalne, a także odrzucić ją, np. jeżeli skarga wniesiona zostanie po terminie" - przypomina SN.
Jak zaznaczono, jeżeli SN uzna skargę za zasadną, Państwowa Komisja Wyborcza niezwłocznie musi zarejestrować kandydata.
Zarejestrowani przez PKW zostali kandydaci: Artur Bartoszewicz (ekonomista), Magdalena Biejat (kandydatka Lewicy), Grzegorz Braun (europoseł wykluczony z Konfederacji), Szymon Hołownia (marszałek Sejmu, kandydat Trzeciej Drogi), Marek Jakubiak (poseł koła Wolni Republikanie), Maciej Maciak (lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju), Sławomir Mentzen (kandydat Konfederacji), Karol Nawrocki (prezes IPN, kandydat popierany przez PiS), Joanna Senyszyn (była posłanka SLD, ekonomistka), dziennikarz Krzysztof Stanowski, Rafał Trzaskowski (prezydent Warszawy i kandydat KO), Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców), Adrian Zandberg (poseł, kandydat partii Razem).
autor: Marcin Jabłoński (PAP)
mja/ mok/gn/
