O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Światowy Dzień Walki z Malarią. Jak rozpoznać objawy i chronić się przed chorobą [NASZE WIDEO]

Malaria, choć nie występuje w Polsce, stanowi zagrożenie dla podróżujących do krajów tropikalnych. W 2025 r. odnotowano dwa zgony Polaków po powrocie z Afryki. Zamrożenie finansowania badań nad szczepionką przez administrację Trumpa może opóźnić wprowadzenie skutecznej ochrony.

W piątek przypada Światowy Dzień Malarii. Chorobę wywołują pierwotniaki z rodzaju Plasmodium przenoszone przez samice komara. Owad wprowadza do ludzkiego organizmu formy pasożyta zwane sporozoitami, które przenikają do krwiobiegu i atakują erytrocyty. W organizmie zarażonej osoby dochodzi do masowego rozpadu czerwonych krwinek, co wywołuje charakterystyczne objawy choroby – gorączkę i dreszcze.

Malaria występuje na obszarach tropikalnej i subtropikalnej Azji, Afryki, Ameryki Południowej i Środkowej oraz na wyspach południowo-zachodniego Pacyfiku.

W Polsce co roku notuje się od kilku do kilkudziesięciu przypadków zachorowań u turystów powracających z tropików. W tym roku na malarię zmarło już dwóch Polaków, którzy wrócili z Afryki. W obu przypadkach doszło do błędnego rozpoznania choroby.

Malaria. Jakie są objawy choroby?

Najbardziej typowym objawem malarii jest gorączka. Zwykle ma charakter napadowy, narasta wraz z pojawieniem się dreszczy oraz odczucia silnego zimna i opada wraz z wystąpieniem potów. Napady gorączki powtarzają się co 2 lub 3 dni. Inne często występujące objawy malarii to nudności, wymioty, biegunka, żółtaczka, suchy kaszel i duszności.

Czas od zakażenia do pojawienia się objawów wynosi zwykle od 12 do 35 dni.

W przypadku malarii kluczowe jest szybkie podjęcie diagnostyki i leczenia, aby zatrzymać tzw. parazytemię, czyli proces atakowania krwinek czerwonych. Gdy uda się go zahamować w początkowej fazie choroby – malaria jest całkowicie wyleczalna.

Więcej

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/RUNGROJ YONGRIT
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/RUNGROJ YONGRIT

Polscy podróżnicy nieprzygotowani do wyjazdów w tropiki

Dlatego po powrocie z tropików i pojawieniu się pierwszych objawów infekcji, należy pilnie skontaktować się z lekarzem. Malaria na wczesnym etapie może przypominać zwykłą infekcję wirusową. Objawy takie jak bóle głowy, gorączka, uczucie zimna i osłabienie często są ignorowane lub mylone z przeziębieniem. Każdy przypadek wystąpienia wysokiej gorączki u osoby powracającej z egzotycznej podróży powinien być traktowany jako podejrzenie malarii i wskazanie do podania leków przeciwmalarycznych. Wstępną diagnozę lekarz powinien potwierdzić badaniami laboratoryjnymi.

Malaria bywa też mylona z dengą lub durem brzusznym. Aby odróżnić ją od innych tropikalnych chorób, konieczne są specjalistyczne badania krwi. Diagnostyka pozwala potwierdzić obecność pasożyta w organizmie i umożliwia wdrożenie właściwego leczenia.

Jak uchronić się przed malarią?

Podczas egzotycznych podróży nie da się w pełni uchronić przed ukąszeniami komarów, a każde z nich może prowadzić do infekcji. Dlatego w trakcie wyjazdu do krajów dotkniętych malarią, powinno się stosować leki przeciwmalaryczne. Środki te działają leczniczo i profilaktycznie – pomagają organizmowi zwalczać pasożyty i zapobiegając rozwojowi choroby.

Przed podróżą należy zgłosić się do lekarza chorób zakaźnych lub specjalisty medycyny morskiej i tropikalnej, który przepisze właściwy medykament i poinformuje jak go stosować.

Podczas pobytu w tropikach warto pamiętać także o innych zasadach profilaktyki – stosować środki chroniące przed ukłuciami komarów (tzw. repelenty), ubierać się w przewiewne rzeczy z długimi rękawami i nogawkami oraz używać moskitier.

Nie ma natomiast powszechnej i skutecznej szczepionki dostępnej dla turystów odwiedzających kraje dotknięte tą chorobą. Prace nad nią trwają od lat 80. ubiegłego wieku. Postępy w opracowywaniu szczepień są duże – WHO zatwierdziła do stosowania u dzieci (to one są najczęstszymi ofiarami choroby) dwie szczepionki przeciwko malarii m.in. w Ghanie, Nigerii i Burkina Faso. Preparaty te nie są jednak jeszcze rozpowszechnione na całym świecie, ponieważ główne zapotrzebowanie na nie istnieje w krajach afrykańskich. W Polsce są całkowicie niedostępne.

Program rozwoju szczepionek przeciwko malarii (MVDP) do stycznia 2025 roku był finansowany ze środków Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID). Zamrożenie przez Donalda Trumpa wszelkiej pomocy zagranicznej z USAID spowodowało wstrzymanie badań nad malarią prowadzonych przez zespoły z różnych instytutów badawczych, m.in. Uniwersytet Johnsa Hopkinsa i Uniwersytet Oksfordzki.

Jak doniósł w lutym br. „The Guardian”, badania nad szczepionką na malarię finansowane w ramach MVDP zdążyły już wejść w fazę testów na ludziach i zwierzętach. Nagłe zamknięcie programu – według brytyjskiego dziennika - będzie miało ogromne konsekwencje dla bezpieczeństwa uczestników tych badań i opóźni je o kilka lat.(PAP)

bli/ bst/ pmw/

Zobacz także

  • Komar, fot. NHPA/Photoshot/Stephen Dalton
    Komar, fot. NHPA/Photoshot/Stephen Dalton

    Wzrost zachorowań o 218 proc. Zimbabwe notuje coraz więcej zgonów spowodowanych malarią

  • Przeciwdziałanie malarii, zdjęcie poglądowe, fot. PAP/EPA/SHAHZAIB AKBER
    Przeciwdziałanie malarii, zdjęcie poglądowe, fot. PAP/EPA/SHAHZAIB AKBER

    Republika Zielonego Przylądka została uznana za wolną od malarii

  • Wybrzeże Kości Słoniowej. Pielęgniarka podaje szczepionkę przeciwko malarii niemowlęciu, fot. PAP/EPALEGNAN KOULA
    Wybrzeże Kości Słoniowej. Pielęgniarka podaje szczepionkę przeciwko malarii niemowlęciu, fot. PAP/EPALEGNAN KOULA

    WHO zaaprobowała nową, drugą już szczepionkę przeciwko malarii

  • Komar na ludzkiej skórze, fot. PAP/DPA/Markus Scholz
    Komar na ludzkiej skórze, fot. PAP/DPA/Markus Scholz

    Znaleziono szczególnie groźne zarodźce malarii. "Trudniej będzie wykryć zainfekowane osoby"

Serwisy ogólnodostępne PAP