Szczyt UE-Chiny. Costa: w naszym wspólnym interesie jest, aby nasze stosunki handlowe były zrównoważone i sprawiedliwe
Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa podkreślił podczas czwartkowego spotkania z premierem Chin Li Qiangiem w Pekinie, że UE i Chiny powinny dążyć do bardziej zrównoważonych, sprawiedliwych i obopólnie korzystnych relacji handlowych. Wezwał też ChRL do wykorzystania swojego wpływu na rzecz zakończenia wojny Rosji z Ukrainą.
„Handel między UE a Chinami staje się coraz bardziej jednostronny, a to nie jest zrównoważone” – ocenił Costa podczas przemówienia na otwarcie spotkania z chińskim premierem w ramach 25. szczytu UE-Chiny. „W naszym wspólnym interesie jest, aby nasze stosunki handlowe były zrównoważone i sprawiedliwe, z korzyścią dla obecnych i przyszłych pokoleń” - przekonywał Costa.
UE i Chiny odpowiadają łącznie za prawie 30 proc. światowego handlu towarami i usługami oraz za ponad jedną trzecią światowego PKB. W 2024 r. wartość dwustronnego handlu towarami i usługami przekroczyła 845 mld euro. W 2024 r. UE wyeksportowała do Chin towary o wartości 213,2 mld euro, a zaimportowała towary o wartości 519 mld euro – wynika z danych przedstawionych przez Radę Europejską.
„Konkurencja musi być uczciwa”
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaznaczyła, że „konkurencja musi być uczciwa”, wymieniając wśród kluczowych kroków „zwiększenie dostępu do rynku dla europejskich firm w Chinach, ograniczenie zewnętrznych skutków nadprodukcji i redukcję kontroli eksportu”. Dodała: „Gdy nasze obawy nie zostaną wysłuchane, nasze branże i obywatele będą wymagać obrony naszych interesów”.
Według chińskiego premiera stan relacji bilateralnych ChRL ze Wspólnotą, ustanowionych 50 lat temu, jest dobry. „Historia wielokrotnie pokazywała, że gdy istnieją wzajemny szacunek, wzajemne zrozumienie i wzajemna otwartość, współpraca między Chinami a UE przebiega sprawnie i przynosi obopólne korzyści” - zaznaczył Li Qiang. Podkreślił również wagę „utrzymania wolnego handlu” i „umacniania wielobiegunowego świata” poprzez multilateralizm.
Przewodniczący Rady Europejskiej, podobnie jak podczas wcześniejszego spotkania z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem, zwrócił uwagę premierowi Li, aby Chiny „wykorzystały swoje wpływy, jako stały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ, w celu zakończenia wojny agresji Rosji przeciwko Ukrainie”.
Choć Chiny oficjalnie deklarują neutralność wobec rosyjskiej inwazji, to – zdaniem UE – są, w istocie, kluczowym graczem, umożliwiającym Moskwie prowadzenie wojny. Bruksela zarzuca Pekinowi ciche wspieranie Rosji poprzez import surowców, sprzedaż technologii czy wysyłanie komponentów podwójnego zastosowania, cywilnego i wojskowego. Z tego powodu wiele chińskich podmiotów zostało objętych unijnymi sankcjami wobec Rosji. Dwa chińskie banki wpisano do ostatniego, 18. pakietu restrykcji.
Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)
krp/ szm/gn/