O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Szef MSWiA: bez zmiany polityki Białorusi nie należy liczyć na otwarcie przejścia granicznego z Białorusią w Podlaskiem

Dopóki Białoruś nie zmieni swojej polityki wobec Polski, bezpieczeństwo granicy będzie priorytetem; dlatego nic obecnie nie wskazuje na to, aby przynajmniej jedno drogowe przejścia graniczne z Białorusią w Podlaskiem zostało otwarte - poinformował w sobotę szef MSWiA, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

Zamknięte przejście graniczne w Bobrownikach. Fot. PAP/Artur Reszko
Zamknięte przejście graniczne w Bobrownikach. Fot. PAP/Artur Reszko

Minister mówił o tym na konferencji prasowej po wizycie w Bobrownikach (Podlaskie) u funkcjonariuszy strzegących granicy.

"Dopóki Białoruś będzie w taki sposób się zachowywała wobec państwa polskiego, nie widzę możliwości, aby cokolwiek miało się w tym obszarze zmienić. Chcielibyśmy, życzylibyśmy sobie tego, żeby te przejścia były otwarte; żeby funkcjonować normalnie" - powiedział Siemoniak.

Więcej

Minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Fot. PAP/Stach Leszczyński
Minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Fot. PAP/Stach Leszczyński

Siemoniak: białoruscy funkcjonariusze włączają się do bezpośrednich prowokacji na granicy

Dodał, że strona polska nie może się godzić na działania ze strony Białorusi takie jak wykorzystywanie migrantów na granicy. Przypomniał jedną z ostatnich sytuacji, gdy osoba w białoruskim mundurze rzucała w polskie służby i samochód służb przy granicy kamieniami oraz sprawę siedzącego w białoruskim więzieniu dziennikarza, działacza Związku Polaków na Białorusi Andrzeja Poczobuta.

Tomasz Siemoniak powtórzył, że dopóki Białoruś nie zakończy prowadzonej przez siebie na granicy agresji hybrydowej, która ma negatywny wpływ na życie społeczne i gospodarcze, nic się nie zmieni.

"Jeśli Białoruś zechce zmienić swoją politykę, to oczywiście będziemy za tym, żeby te relacje normalizować" - mówił Tomasz Siemoniak. "Dopóki ze strony Białorusi nie będzie zmiany polityki, my będziemy twardo chronić naszą granicę i bezpieczeństwo będzie priorytetem" - dodał minister. Podkreślał, że sprawa przejść w Podlaskiem jest "przedmiotem stałej troski" ze strony władz.

Więcej

Straż Graniczna. Fot. PAP/Adam Warżawa
Straż Graniczna. Fot. PAP/Adam Warżawa

Wzmocnienie Straży Granicznej. Szef MSWiA: 1500 nowych funkcjonariuszy na odcinkach zagrożonych agresją hybrydową

W Podlaskiem zamknięte są wszystkie drogowe przejścia graniczne z Białorusią, czynne są tylko dwa kolejowe - w Kuźnicy i Siemianówce. Drogowe przejście w Kuźnicy jest zamknięte od listopada 2021 r. po tym, gdy rozpoczął się tam kryzys migracyjny wywołany przez stronę białoruską. Od lutego 2023 r. zamknięte jest przejście w Bobrownikach. Decyzja taka zapadła, gdy białoruski reżim wydał wyrok ws. Andrzeja Poczobuta. W Lubelskiem ruch cały czas odbywa się na przejściu w Terespolu.

Przywrócenia ruchu transgranicznego domagają się przedsiębiorcy. Pod koniec marca Porozumienie Polskich Przedsiębiorców Zjednoczony Wschód zorganizowało w Białymstoku protest. Przedsiębiorcy podnosili, że dotychczasowe rozmowy z władzami nic nie dają, a gospodarka w regionie upada.

Część firm korzysta z rekompensat. Podlaski Urząd Wojewódzki informował w ostatnich tygodniach, że za lata 2021-2025 z tytułu sytuacji przy granicy firmom z regionu wypłacono łącznie blisko 46,5 mln zł różnych rekompensat. Zapowiadana była kolejna pomoc.

Więcej

Akcja solidarności z uwięzionym Andrzejem Poczobutem, dziennikarzem i działaczem Związku Polaków na Białorusi. Fot. PAP/Artur Reszko
Akcja solidarności z uwięzionym Andrzejem Poczobutem, dziennikarzem i działaczem Związku Polaków na Białorusi. Fot. PAP/Artur Reszko

Cztery lata temu na Białorusi aresztowano dziennikarza i działacza polskiej mniejszości Andrzeja Poczobuta [NASZE WIDEO]

Aby wesprzeć branżę turystyczną, od 20 kwietnia dorośli turyści, którzy przyjadą do Podlaskiego na minimum dwa noclegi (można wybrać spośród blisko 600 obiektów noclegowych, które są w programie) mogą dostać dofinansowanie w formie bonu: 200, 300 lub 400 zł. "Podlaski bon turystyczny" to program samorządu województwa podlaskiego. Przeznaczono na ten cel na 2025 r. 2 mln zł.

Do przyjazdów do Podlaskiego na majówkę, urlopy, wakacje zachęcał także w sobotę Tomasz Siemoniak.

"Jest tu bezpiecznie, więc dołączam do tego apelu (wojewody, samorządów - PAP). Kto jeszcze się nie zdecydował, gdzie jechać w maju, gdzie jechać na wakacje, warto przyjechać tutaj. Jest piękna przyroda, wspaniała historia, wspaniałe zabytki. A naszą rolą, rolą nas wszystkich jest zapewnić bezpieczeństwo wszystkim. Jest bezpiecznie. Hotele, pensjonaty, restauracje, czekają" - zachęcał Tomasz Siemoniak.(PAP)

kow/ bar/kgr/

Zobacz także

  • Tomasz Siemoniak Fot. PAP/Marcin Obara
    Tomasz Siemoniak Fot. PAP/Marcin Obara

    "Działania służb oraz informowanie - bezprecedensowe". Siemoniak w Sejmie o aktach dywersji

  • Tomasz Siemoniak. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Tomasz Siemoniak. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Siemoniak: brak podpisu prezydenta pod awansami na pierwszy stopień oficerski w ABW i SKW - nie do obrony

  • Tomasz siemoniak. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Tomasz siemoniak. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Siemoniak: nie jest prawdą, że służby specjalne nie przekazują informacji prezydentowi RP

  • Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Fot. 	PAP/Tomasz Gzell
    Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Fot. PAP/Tomasz Gzell

    Tomasz Siemoniak: zadaniem prokuratury przekonanie sądu, że ekstradycja Wołodymyra Ż. to zły pomysł

Serwisy ogólnodostępne PAP