Szef MSWiA o łamaniu prawa podczas koncertu białoruskiego rapera. Poruszył sprawę symboli na flagach
Osoby, które złamały prawo podczas koncertu białoruskiego rapera Maxa Korzha w Warszawie zostaną ukarane – powiedział w poniedziałek szef MSWiA Marcin Kierwiński, pytany o sprawę flag m.in. OUN-UPA na wydarzeniu w stolicy.
Jeżeli były to osoby, które łamały prawo w ten sposób, że nie dają rękojmi niełamania prawa na terytorium Polski, z całą pewnością wdrożymy procedury odesłania tych osób do kraju, z którego przybyły
Dodał, że po dokładnej analizie monitoringu toczą się postępowania dotyczące noszących znamiona totalitarne trzech symboli na flagach.
Zaznaczył, że policjanci współpracują z obsługą stadionu, aby zidentyfikować osoby.
Policja skierowała do prokuratury dokumenty w sprawie haseł na koncercie
Stołeczna policja poinformowała, że przesłała do prokuratury materiał dowodowy w sprawie „pojawienia się na stadionie haseł mogących wyczerpywać znamiona czynu zabronionego” podczas sobotniego koncertu na Stadionie Narodowym w Warszawie białoruskiego rapera Maxa Korzha.
Sprawę nagłośnił poseł Dariusz Matecki, który zamieścił w mediach społecznościowych informację, że podczas koncertu białoruskiego rapera Maksa Korzha na Stadionie Narodowym w Warszawie były obecne flagi OUN-UPA.
„W tłumie powiewała czerwono-czarna flaga OUN-UPA, symbol organizacji odpowiedzialnej za ludobójstwo na Polakach w czasie rzezi wołyńskiej. To znak zbrodniarzy i oprawców naszych przodków” – napisał poseł Matecki.
Zawiadomienie gotowe.
‼️Obserwuj stronę fundacji: @OMAntypolonizmu
Podczas koncertu białoruskiego rapera Maksa Korzha na Stadionie Narodowym w Warszawie doszło do skandalu – w tłumie powiewała czerwonoczarna flaga OUN-UPA, symbolu organizacji odpowiedzialnej za ludobójstwo na… https://t.co/fIaQJVAR0F pic.twitter.com/kG0Ep4mAaI— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 10, 2025
Przekazał też, że kieruje w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Stołeczna policja poinformowała, że podczas koncertu zatrzymała 109 osób za liczne wykroczenia i przestępstwa, takie jak: posiadanie narkotyków, naruszenie nietykalności cielesnej pracowników ochrony, posiadanie i wnoszenie środków pirotechnicznych, a także wdarcie się na teren imprezy masowej. Policjanci ukarali 50 osób mandatami na łącznie prawie 11,5 tys. złotych. Do sądu skierowali 38 wniosków o ukaranie.
Reakcja stołecznych policjantów na wtargnięcie osób z trybun stadionu na płytę boiska była natychmiastowa.
Poinformowaliśmy organizatora koncertu, aby niezwłocznie, wszelkimi możliwymi sposobami, w tym przy wykorzystaniu socialmediów, uświadomił tym osobom, że takie zachowanie…— Policja Warszawa (@Policja_KSP) August 10, 2025
„Policjanci ustalają wszystkie istotne szczegóły oraz osoby odpowiedzialne za pojawienie się na stadionie haseł mogących wyczerpywać znamiona czynu zabronionego. Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy został już przesłany do prokuratury celem oceny prawno-karnej” – napisali policjanci w mediach społecznościowych.
Dodali, że przed koncertem i w jego trakcie wielokrotnie kontaktowali się z jego organizatorem, podejmując jednocześnie działania prewencyjne, aby nie doszło do eskalacji agresywnych zachowań osób na stadionie.
W sumie podczas trzydniowej akcji zabezpieczenia m.in. dwóch koncertów na Stadionie Narodowym, meczu piłkarskiego na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej oraz zgromadzeń publicznych i imprez masowych łącznie policjanci zatrzymali 125 osób za różne przestępstwa i wykroczenia. Ukarali 99 osób mandatami na kwotę 22,6 tys. złotych. Skierowali także 39 wniosków o ukaranie do sądu. (PAP)
mas/ joz/ sma/