Trudeau pod obstrzałem po uhonorowaniu przez parlament Ukraińca z SS Galizien
Kanadyjska opozycja krytykuje w poniedziałek premiera Kanady Justina Trudeau w związku z uhonorowaniem przez parlament w Ottawie członka dywizji SS Galizien Jarosława Hunki. Składająca się z ukraińskich ochotników jednostka odpowiedzialna jest za zamordowanie tysięcy Polaków i Żydów.
Za tę kontrowersyjną sytuację premiera Kanady obwinia lider konserwatywnej partii "Bloc Quebecois" Yves-François Blanchette. "Pan Trudeau musi przeprosić osobiście, a nie obwiniać innych, jak zawsze to robi" – napisał na Twitterze.
W swoim wpisie Blanchette twierdzi, że Justin Trudeau spotkał się z Hunką, czemu zaprzecza sekretarz prasowy kancelarii premiera.
"To niepokojące – podkreślił przywódca "Bloc Quebecois" w wywiadzie dla Radio-Canada - ale jasne jest, że w parlamencie nie ma sympatyków reżimu nazistowskiego. Byłoby bardzo nierozsądne bawić się w to partyzancką polityką".
Wyraził też obawę, że "błąd ten zostanie wykorzystany przez rosyjską propagandę".
W piątek członkowie kanadyjskiego parlamentu, goszcząc prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, uhonorowali 98-letniego Jarosława Hunkę, członka dywizji SS Galizien, zorganizowanej przez Niemców formacji składającej się z ukraińskich ochotników, odpowiedzialnej za zamordowanie tysięcy Polaków i Żydów.
Ukraińscy żołnierze SS Galizien uczestniczyli w lutym 1944 r. w zbrodni w Hucie Pieniackiej, gdzie - według śledztwa IPN - pod niemieckim dowództwem, wraz z paramilitarnymi oddziałami ukraińskich nacjonalistów zamordowali ok. 850 Polaków. Żołnierze tej formacji podejrzewani są również o dokonanie zbrodni w Iwoniczu, Chodaczkowie Wielkim, Prehoryłe i Smoligowie.
Ambasador RP w Ottawie Witold Dzielski napisał na platformie X (dawniej twitter): "W piątek kanadyjscy i ukraińscy liderzy uhonorowali członka Waffen SS Galizien, osławionej ukraińskiej formacji z czasów II wojny światowej, odpowiedzialnej za zamordowanie tysięcy Polaków i Żydów. Polska jest najlepszym sojusznikiem, jakiego ma Ukraina, nigdy nie zgodzimy się na wybielanie takich złoczyńców! Jako ambasador RP w Kanadzie oczekuję przeprosin".(PAP)
sma/