O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Trump spotkał się z premierem Kanady Markiem Carneyem

Premier Kanady Mark Carney powiedział podczas spotkania z Donaldem Trumpem, że jego kraj nie jest na sprzedaż. Prezydent USA skomentowal te słowa mówiąc: "czas to pokaże". Wykluczył też obniżkę ceł na kanadyjskie towary i ogłosił, że Huti zaprzestaną ataków na statki na Morzu Czerwonym.

Donald Trump i Mark Carney Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Donald Trump i Mark Carney Fot. PAP/EPA/WILL OLIVER

"Jak pan wie, w branży nieruchomości są miejsca, które nigdy nie są na sprzedaż. Siedzimy w jednym właśnie teraz. Pałac Buckingham, który pan odwiedził, też jest jednym z nich. A po (moim) spotkaniu z właścicielami Kanady w trakcie kampanii ostatnich kilku miesięcy, Kanada też nie jest na sprzedaż" - powiedział Carney, odpowiadając na pytanie o ewentualne przyłączenie jego kraju do USA. "Nigdy nie będzie na sprzedaż, ale szansa tkwi w partnerstwie i tym, co możemy razem zbudować" - dodał.

Wcześniej Trump powiedział, że nie zamierza omawiać tej kwestii podczas środowej rozmowy, lecz ponownie wymienił korzyści, jakie Kanadyjczycy otrzymaliby z takiego rozwiązania i mówił, że z perspektywy dewelopera nieruchomości połączone kraje, bez rozdzielającej je "sztucznej linii", stanowiłyby "piękną formację".

Więcej

Mark Carney Fot. PAP/EPA/GRAHAM HUGHES
Mark Carney Fot. PAP/EPA/GRAHAM HUGHES

Kanadyjczycy wybrali. Carney: musimy ambitnie stawić czoło kryzysowi i groźbom USA [WIDEO]

"Myślę, że obywatele Kanady odnieśliby z tego ogromne korzyści, na przykład niższe podatki, bezpłatne wojsko, które, szczerze mówiąc, i tak wam dajemy, ponieważ chronimy Kanadę" - mówił Trump. Dodał później, odnosząc się do uwagi Carneya, że Kanada nie jest na sprzedaż: "czas to pokaże". "Nigdy nie mów nigdy" - podkreślił.

Trump ponownie mówił też, że Ameryka nie potrzebuje kanadyjskich samochodów i innych importowanych produktów, twierdził bezpodstawnie, że USA "subsydiują" Kanadę kwotą 200 mld dolarów i powiedział, że nic nie jest w stanie przekonać go do obniżenia ceł na kanadyjskie towary. Amerykański prezydent mówił też o konieczności renegocjacji umowy handlowej USMCA, która na mocy traktatu przewidywana jest w przyszłym roku. USNCA to umowa o wolnym handlu zwarta przez USA z Kanadą i Meksykiem.

Carney, mówiąc o cłach, próbował łagodzić wymowę słów Trumpa, twierdząc, że ceł nie obniżą pojedyncze ustępstwa, czy decyzje, ale jest to "część większej dyskusji".

Więcej

Donald Trump. Fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL
Donald Trump. Fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL

Media o cłach Trumpa: to największa podwyżka podatku od 1942 r.

"W to zaangażowane są znacznie większe siły i to wymaga trochę czasu i dyskusji i dlatego tu jesteśmy" - powiedział. Zaznaczył też, że Kanada jest największym klientem towarów eksportowanych z USA, a 50 proc. samochodów w jego kraju to auta produkowane w USA. Waszyngton nałożył na część kanadyjskich towarów niepodlegających pod USMCA 25-proc. cło. Kraj mocno dotknęły również taryfy sektorowe na stal i aluminium oraz samochody i ich części. Kanada wprowadziła na amerykańskie produkty własne cła odwetowe w podobnej wysokości.

Mimo tych różnic, Trump w ciepłych słowach wypowiadał się o premierze i Kanadzie, twierdząc, że wygrywając wybory pod przewodnictwem Carneya kanadyjscy liberałowie dokonali "wielkiego politycznego powrotu", być może większego niż jego powrót do Białego Domu. Żartował, nawiązując do swojej niepopularności wśród Kanadyjczyków, że on sam był najlepszą rzeczą, jaka mogła się Carneyowi przytrafić. Przyznał jednocześnie, że nie lubił jego poprzednika, Justina Trudeau, którego ponownie nazwał "gubernatorem".

"Niezależnie od wszystkiego, będziemy zawsze przyjaciółmi Kanady. Kanada jest dla mnie bardzo specjalnym miejscem" - deklarował Trump. Zapowiadał też, że USA zawsze będą bronić Kanady.

"Huti ogłosili, że nie będą strzelać do statków, my zakończymy bombardowanie"

Podczas spotkania w Gabinecie Owalnym Trump ogłosił również, że USA wstrzymają bombardowanie wspieranych przez Iran szyickich rebeliantów Huti w Jemenie, w odpowiedzi na ich "kapitulację" i zrezygnowanie z atakowania statków przepływających przez Morze Czerwone.

"Mieliśmy wczoraj wieczorem bardzo dobre wieści. Huti ogłosili, że nie chcą już walczyć. Po prostu nie chcą walczyć. I uszanujemy to, i tak zrobimy: my zaprzestaniemy bombardowań, a oni skapitulowali" - powiedział Trump podczas spotkania z Carneyem.

Więcej

Pocisk balistyczny rebeliantów Huti uderzył w okolice lotniska Ben Guriona. Fot. X
Pocisk balistyczny rebeliantów Huti uderzył w okolice lotniska Ben Guriona. Fot. X

Pocisk balistyczny rebeliantów Huti uderzył w okolice lotniska Ben Guriona. Są ranni

"Mówią, że nie będą już wysadzać statków w powietrze, a to jest cel tego, co robiliśmy, więc to tylko wieści. Właśnie się o tym dowiedzieliśmy" - relacjonował.

Dopytywany o źródło tych wiadomości, Trump powiedział, że "to nie ma znaczenia", lecz zapewnił, że jest to "bardzo dobre źródło".

"Powiedzieli: "proszę, nie bombardujcie nas więcej. Nie będziemy atakować waszych statków"" - mówił Trump.

Od niemal dwóch miesięcy trwała kampania bombardowania przez siły USA Hutich w Jemenie, dokonano też amerykańsko-izraelskich nalotów na stolicę Jemenu, Sanę, w odwecie za atak dronowy na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.

Trump zapowiedział również, że będzie miał wkrótce coś "bardzo, bardzo ważnego do ogłoszenia" i że będą to pozytywne wieści. Nie chciał jednak mówić, co zamierza ogłosić, radząc jednak, by niekoniecznie wiązać to z kwestiami handlowymi.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ fit/ ał/

Zobacz także

  • Prezydent Kolumbii Gustavo Petro, fot. PAP/EPA/EFE/Carlos Ortega
    Prezydent Kolumbii Gustavo Petro, fot. PAP/EPA/EFE/Carlos Ortega

    Prezydent Kolumbii odpowiada na groźby Trumpa. "Powinien szanować naszą suwerenność

  • Donald Trump, fot. PAP/EPA/BLOOMBERG POOL/ RAEME SLOAN / POOL
    Donald Trump, fot. PAP/EPA/BLOOMBERG POOL/ RAEME SLOAN / POOL

    Trump rozmawiał z Maduro. Miał mu postawić ultimatum. "Nie chcę tego komentować"

  • Prezydent USA Donald Trump. EPA/GRAEME SLOAN
    Prezydent USA Donald Trump. EPA/GRAEME SLOAN

    Na stronie Białego Domu pojawiła się lista mediów, które Trump uznał za stronnicze

  • Donald Trump. Fot. EPA/YURI GRIPAS / POOL
    Donald Trump. Fot. EPA/YURI GRIPAS / POOL

    "Kolonialna groźba". Rząd Wenezueli skomentował słowa Trumpa

Serwisy ogólnodostępne PAP