O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Trzaskowski komentuje apel Nawrockiego. "Postanowił robić kampanię na powodzianach"

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski ocenił w niedzielę na Śląsku, że jego konkurent w wyborach Karol Nawrocki postanowił robić kampanię na powodzianach. Stwierdził, że "kampania dla poklasku" kandydata wspieranego przez PiS nie sprawdzi się.

Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz
Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

Po sobotniej konwencji w Gliwicach, na której Rafał Trzaskowski został oficjalnie ogłoszony kandydatem KO w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, w niedzielę polityk nadal przebywał na Śląsku - we wsi Żernica w pow. gliwickim.

Więcej

Karol Nawrocki. Fot. PAP/Piotr Nowak
Karol Nawrocki. Fot. PAP/Piotr Nowak

Nawrocki odwiedził powodzian. Zaapelował do Trzaskowskiego, by zajął się ich problemami

Podczas briefingu prasowego pytany był o działania swoich konkurentów w wyścigu prezydenckim, m.in. o weekendową aktywność Karola Nawrockiego. Wspierany przez PiS prezes Instytutu Pamięci Narodowej w sobotę w świetle kamer pomagał poszkodowanym przez powódź mieszkańcom Lądka-Zdroju, a w niedzielę rano, już w Lublinie - również w obecności dziennikarzy - biegał.

"Bardzo dobrze, że biega. Ja też biegam, ale bez kamer, to chyba dużo bardziej sensowne" - stwierdził Trzaskowski. Dodał, że nie robi "pokazówki".

"To coś nieprawdopodobnego, że pan Nawrocki postanowił robić kampanię na terenach, które przeżyły powódź. My po prostu pomagaliśmy, ja osobiście pomagałem, dzięki wszystkim warszawiankom i warszawiakom, i nie robiłem z tego wielkiej szopki. Bo tak się powinno postępować, a nie robić kampanię na powodzianach, na tragedii; robić kampanię tylko dla poklasku" - powiedział.

Kandydat KO występował na tle zawieszonego na płocie baneru "Rafał Trzaskowski 2025. Cała Polska naprzód!". Dopytywany wyjaśnił, że plakat został sfinansowany ze środków Platformy Obywatelskiej. "Jestem wiceprzewodniczącym PO, więc nie ma w tym nic dziwnego. Jako partia cały czas prowadzimy działalność, w tej chwili będziemy przygotowywali program" - powiedział. Zapewnił, że kiedy po 8 stycznia rozpocznie się kampania i powstanie jego komitet wyborczy, wtedy wszystkie działania będą finansowane z tego źródła.

"Jesteśmy w tej sprawie wyjątkowo transparentni. Nie tak jak PiS, który pokątnie drukował swoje plakaty w dziwnych miejscach - w garażach. (...) Postępujemy dokładnie tak, jak powinniśmy, zgodnie z zaleceniami Państwowej Komisji Wyborczej. A w tej chwili po prostu przygotowujemy program poprzez rozmowy z Polkami i Polakami" - powiedział. Tematem tych rozmów są, jak mówił w Gliwicach, trzy obszary: gospodarka, bezpieczeństwo i równość.

W przyszłym tygodniu Trzaskowski ma być na Podkarpaciu, po czym wróci na Śląsk. "Wszyscy mamy poczucie, że Śląsk i całe województwo śląskie są bardzo ważne" - podkreślił.(PAP)

akar/ bar/ ał/

Zobacz także

  • Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Rafał Trzaskowski. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Trzaskowski: zawsze walczyłem o to, by nie było monopolu na organizację Marszu Niepodległości

  • Rafał Trzaskowski Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Rafał Trzaskowski Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Trzaskowski: dzisiaj Polska gra w pierwszej lidze w Unii Europejskiej

  • XXVII sesja Rady m.st. Warszawy Fot. PAP/Piotr Nowak
    XXVII sesja Rady m.st. Warszawy Fot. PAP/Piotr Nowak

    Warszawa decyduje w sprawie nocnej prohibicji. Radni przegłosowali poprawki [NASZE WIDEO]

  • Rafał Trzaskowski, fot. PAP/Marcin Obara
    Rafał Trzaskowski, fot. PAP/Marcin Obara

    Rafał Trzaskowski wypisał syna z zajęć edukacji zdrowotnej? Prezydent stolicy reaguje na doniesienia

Serwisy ogólnodostępne PAP