O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

USA przygotowują się do częściowej ewakuacji ambasady w Iraku

USA przygotowują się do częściowej ewakuacji ambasady w Iraku i pozwolą członkom rodzin wojskowych wyjechać z niektórych miejsc na Bliskim Wschodzie ze względu na podwyższone ryzyko dla bezpieczeństwa w regionie - poinformowały agencję Reutera źródła w USA i Iraku.

Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/ FRANCIS CHUNG / POOL
Prezydent USA Donald Trump. Fot. PAP/EPA/ FRANCIS CHUNG / POOL

Źródła nie sprecyzowały, jakie zagrożenia skłoniły USA do podjęcia decyzji o ewakuacji.

"Departament Stanu regularnie dokonuje przeglądu amerykańskiego personelu za granicą, a ta decyzja została podjęta w wyniku niedawnego przeglądu” – powiedziała agencji rzeczniczka Białego Domu Anna Kelly. Inny przedstawiciel Białego Domu przekazał, że prezydent USA Donald Trump wiedział o tym kroku.

Jeden z amerykańskich urzędników poinformował agencję Reutera, że minister obrony USA Pete Hegseth autoryzował dobrowolny wyjazd członków rodzin wojskowych z różnych miejsc na Bliskim Wschodzie.

Urzędnik podkreślił, że bezpieczeństwo Amerykanów na służbie i członków ich rodzin pozostaje największym priorytetem, a Dowództwo Centralne USA obserwuje "nasilające się napięcia na Bliskim Wschodzie". Inny rozmówca przekazał, że większość członków rodzin przebywa w Bahrajnie.

Na tle tych doniesień ceny ropy wzrosły o ponad 4 proc.

Reuters zaznaczył, że prezydent USA wielokrotnie groził atakiem na Iran, jeśli rozmowy na temat irańskiego programu nuklearnego zakończą się fiaskiem. W środę przyznał, że nie jest już pewien, czy uda mu się przekonać Teheran, aby zatrzymał swój program wzbogacania uranu.

Również w środę minister obrony Iranu Aziz Nasirzadeh oświadczył, że w razie konfliktu z USA siły irańskie uderzą w amerykańskie bazy wojskowe w regionie Bliskiego Wschodu. "Jeśli negocjacje (pomiędzy USA i Iranem w sprawie zawarcia umowy nuklearnej - PAP) zakończą się fiaskiem i zostaniemy zmuszeni do konfrontacji, uderzymy w nasze cele" – powiedział Nasirzadeh.

Stany Zjednoczone są obecne militarnie w Iraku, Kuwejcie, Katarze, Bahrajnie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Przedstawiciel irackiego ministerstwa spraw zagranicznych potwierdził „częściową ewakuację” personelu ambasady USA z powodu „potencjalnych obaw o bezpieczeństwo związanych z możliwymi napięciami regionalnymi”.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)

ndz/ mal/ ep/

Tematy

Zobacz także

  • Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen
    Trump: Prowadzimy bardzo silne uderzenia przeciwko bastionom IS w Syrii. Fot. Adobe Stock/Mike Mareen

    Amerykańskie naloty na cele Państwa Islamskiego w Syrii. Wśród ofiar jeden z dowódców dżihadystów

  • Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight
    Na wyposażeniu armii jordańskiej są m.in. samoloty Mirage 2000 CJMfot. Adobe Stock/Riviera Flight

    Jordańska armia uczestniczyła w ataku USA na cele IS w Syrii

  • Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Rustem Umierow. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Główny negocjator Ukrainy: rozpoczynamy kolejną rundę rozmów z Amerykanami

  • Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Marcin Przydacz. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Przydacz: obrona wschodniej flanki NATO nie może spoczywać tylko na barkach Europy Środkowej i Wschodniej

Serwisy ogólnodostępne PAP