O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wiceminister zdrowia: szczyt zachorowań na COVID-19 ok. połowy października

Wzrost zakażeń COVID-19, który w tym roku obserwujemy w lipcu i sierpniu, świadczy o tym, że szczyt zachorowań będzie wcześniej, około połowy października - powiedział wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.

Rejestracja dla pacjentów Fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Rejestracja dla pacjentów Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Konieczny zaznaczył na antenie PR24, że tegoroczny przebieg COVID-19 różni się od tego sprzed roku, czy dwóch lat. Jego zdaniem jest to "lekko niepokojące".

"Choroba przyspieszyła, jeśli chodzi o czas (...). Wzrost zakażeń, który obserwujemy w lipcu i sierpniu, świadczy o tym, że szczyt zachorowań będzie wcześniej, około połowy października" - ocenił.

Jego zdaniem to świadczy o tym, że wirus staje się "mało sezonowy". "Przyzwyczailiśmy się do tego, że latem jest spokojniej i wirus jest mniej niebezpieczny. Otóż to się zmienia. Zmienia się ze względu na zmienioną zjadliwość wirusa i to, że czas od zaszczepienia jest coraz dłuższy, coraz mniej osób się szczepi. I wiele osób, które były odporne, utraciły odporność" - zaznaczył.

Więcej

Maseczka Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Maseczka Fot. PAP/Darek Delmanowicz

GIS: będziemy zalecać noszenie maseczek

Wiceszef MZ przekazał, że drugą, ważną rzeczą jest pojawiające się zapalenie płuc. "Nie są one tak częste i ciężkie jak były, ale są to zapalenia prawdziwe, których nie obserwowaliśmy przez ostatni rok i wcześniej" - dodał wiceminister.

Zastrzegł, że jest za wcześnie, żeby mówić o wprowadzaniu obostrzeń. Zaznaczył jednak, że jeżeli ktoś czuje się chory, to powinien się izolować, a także zakładać maseczkę. "Nie wstydźmy się maseczek" - zaapelował.

Poinformował, że jeśli pojawią się jakieś obostrzenia, to najwcześniej w placówkach ochrony zdrowia. "Obserwujemy sytuację" - zapewnił. Ministerialny zespół ma się zebrać na początku września i - jak dodał - wtedy przeanalizowane zostaną sierpniowe dane. "Ile śladów wirusa jest w ściekach, ile zachorowań, ile sprzedanych testów w aptekach" - wyjaśnił Konieczny.

"Być może będzie inne raportowanie. Apteczny test zostanie, bo jest bardzo rozpowszechniony i dobry. Mamy w tej chwili wykonywany test na trzy choroby (grypę A/B+COVID-19/RSV - PAP). Zastanawiamy się czy może wprowadzimy to, że żeby test zlecony przez lekarza był rozliczony, po wpisaniu wyniku w tych trzech zakresach. Chcemy mieć więcej danych" - powiedział Konieczny.

W codziennym raporcie resortu zdrowia wzrost liczby zakażeń wirusem SARS-CoV-2 widoczny jest od początku lipca, kiedy dziennie przybywało ok. 60 przypadków zakażenia. Pod koniec lipca było ponad 200 przypadków. W sierpniu liczby te się podwoiły - do ponad 400 dziennie, a 13 sierpnia nastąpił kolejny gwałtowny skok - do 820 nowych zakażeń i w sumie 1189 wszystkich aktualnych przypadków zakażenia odnotowanych w systemie.

Są to jednak liczby dotyczące wyłącznie testów zleconych w szpitalach i przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Nie ma rejestru, który gromadziłby wyniki testów kupowanych przez pacjentów w aptekach i przeprowadzanych przez nich na własną rękę. (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Seniorzy na wiecu z okazji Międzynarodowego Dnia Osób Starszych w Barcelonie Fot. PAP/EPA/ENRIC FONTCUBERTA
    Seniorzy na wiecu z okazji Międzynarodowego Dnia Osób Starszych w Barcelonie Fot. PAP/EPA/ENRIC FONTCUBERTA

    Długość życia na świecie powróciła do poziomu sprzed pandemii. Raport

  • Szczepienie Fot. PAP/Lech Muszyński
    Szczepienie Fot. PAP/Lech Muszyński

    Szczepienia przeciwko COVID-19. Podano liczbę zaszczepionych

  • Test na COVID-19. Fot. PAP/	Albert Zawada
    Test na COVID-19. Fot. PAP/ Albert Zawada

    COVID-19 w Polsce. Jest najnowszy raport o zachorowaniach

  • Prezes NIK Marian Banaś. Fot. PAP/Leszek Szymański
    Prezes NIK Marian Banaś. Fot. PAP/Leszek Szymański

    NIK: reakcja państwa na pandemię COVID-19 nieproporcjonalna do zjawiska [NASZE WIDEO + INFOGRAFIKI]

Serwisy ogólnodostępne PAP