Współpracowniczka Nawalnego: doprowadzono do jego śmierci na rozkaz Putina
“Możemy powiedzieć z absolutną pewnością, że Aleksiej Nawalny został zabity przez Władimira Putina. Doprowadzono do jego śmierci na bezpośredni rozkaz” Putina - oświadczyła rosyjska prawniczka Lubow Sobol, współpracowniczka lidera antykremlowskiej opozycji, który zmarł w kolonii karnej.
W wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Repubblica” we wtorek Sobol podkreśliła, że zbieranie dowodów w sprawie przyczyn śmierci Nawalnego to ciężka praca, biorąc pod uwagę to, że matce nie przekazano jego ciała.
“Nie wiemy, gdzie się ono znajduje” - dodała rosyjska opozycjonistka.
Zaznaczyła też: “Nie uważam za zbieg okoliczności tego, że do jego śmierci doszło dokładnie na miesiąc przed wyborami prezydenckimi w Rosji. Putin zawsze bał się Aleksieja oraz ogromnej siły jego słów”.
Zapytana o to, co powiedziałaby o rządach czy partiach, które nie odcinają się od Kremla, Sobol stwierdziła: „W Rosji nazywa się takich pożytecznymi idiotami. Albo są finansowani przez Kreml. Dobrze wiemy o rosyjskich funduszach dla Marine Le Pen”.
„Ich działania są sprzeczne z interesami narodowymi, interesami demokracji, bo Putin jest zagrożeniem nie tylko dla Rosjan , ale dla całego świata” - oświadczyła Sobol na łamach rzymskiego dziennika.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
kh/