O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wymyślił, jak do przeziębionej znajomej skutecznie i pilnie wezwać karetkę. Sprawa skończy się w sądzie

Mieszkaniec gminy Sędziszów Młp. (Podkarpackie) wezwał służby do rzekomo napotkanej na drodze kobiety, która prawdopodobnie została postrzelona z broni palnej. Policjanci we wskazanym miejscu jednak nikogo nie znaleźli. Okazało się, że zgłaszający był pijany i wymyślił postrzelenie, aby do jego przeziębionej znajomej szybciej przyjechała karetka.

Karetka pogotowia Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Karetka pogotowia Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Jak przekazała st. sierż. Agnieszka Olszowy-Szydło z policji w Ropczycach, do zdarzenia doszło w miniony weekend. Dyżurny ropczyckiej komendy odebrał informację, że w miejscowości Góra Ropczycka, przy drodze, znajduje się kobieta, która miała zostać postrzelona z broni palnej.

„Zgłaszający nie był w stanie podać w jakim jest stanie, lecz precyzyjnie określił, gdzie się znajduje. Policjanci niezwłocznie udali się we wskazane miejsce, jednak nikogo nie zastali” – relacjonowała policjantka.

Udali się zatem do zgłaszającego mężczyzny, gdzie - jak się okazało - odbywała się libacja alkoholowa.

„Mężczyzna, który zgłosił interwencję był pod działaniem alkoholu i bez ogródek wyznał, że to on zadzwonił pod numer alarmowy, zmyślił historię o postrzeleniu, gdyż, jak twierdził, jego znajoma źle się czuje, a taka informacja spowoduje szybszy przyjazd karetki pogotowia” – wyjaśniła st. sierż. Agnieszka Olszowy-Szydło.

Kobieta, która według zgłaszającego potrzebowała pomocy, była obecna w mieszkaniu.

„Potwierdziła, że jej samopoczucie nie jest najlepsze, ponieważ jest przeziębiona, lecz stanowczo zaprzeczyła jakoby miała zostać postrzelona. Po przebadaniu przez zespół pogotowia okazało się, że nie potrzebuje pomocy medycznej, a jej złe samopoczucie może wynikać z faktu nadmiernie wypitego alkoholu” – przekazała funkcjonariuszka policji.

Za bezpodstawne wezwanie policji 41-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego odpowie przed sądem. Zgodnie z art. 66 par. 1 kodeksu wykroczeń grozi mu za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1,5 tys. zł. (PAP)

Autorka: Agnieszka Pipała

mar/
 

Zobacz także

  • Karetka pogotowia, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Leszek Szymański
    Karetka pogotowia, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Leszek Szymański

    Kierowca karetki na sygnale oskarżony ws. potrącenia na przejściu dla pieszych

  • Karetka pogotowia Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Karetka pogotowia Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Szpital nie pomógł kobiecie w ciąży. Przywiozła ją karetka

  • Zawyły syreny karetek. Służby oddały hołd zabitemu w Siedlcach ratownikowi medycznemu. Fot. PAP/	Leszek Szymański  (zdjęcie ilustracyjne)
    Zawyły syreny karetek. Służby oddały hołd zabitemu w Siedlcach ratownikowi medycznemu. Fot. PAP/ Leszek Szymański (zdjęcie ilustracyjne)

    Służby oddały hołd tragicznie zmarłemu ratownikowi medycznemu z Siedlec

  • Minister zdrowia Izabela Leszczyna. Fot. PAP/Piotr Nowak
    Minister zdrowia Izabela Leszczyna. Fot. PAP/Piotr Nowak

    Leszczyna o zabójstwie ratownika: ta zbrodnia musi być dla nas dzwonkiem alarmowym

Serwisy ogólnodostępne PAP