"Zaczynamy wielki wysiłek". Szefowie MSWiA i MI na granicy
Zaczynamy ten wielki wysiłek; proszę o wsparcie dla funkcjonariuszy i wojska, dla wszystkich służb, które na naszych granicach zaczynają tę trudną pracę - powiedział w Świecku szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że od północy placówki SG na granicach, gdzie wprowadzono kontrole są częścią infrastruktury krytycznej.
W nocy z niedzieli na poniedziałek szef MSWiA Tomasz Siemoniak oraz minister infrastruktury Dariusz Klimczak wzięli udział w konferencji prasowej w Świecku, dotyczącej wprowadzenia tymczasowej kontroli na granicy z Niemcami.
"Bardzo wyraźnie chcę powiedzieć - za kontrolę na granicy, za legitymowanie ludzi, za bezpieczeństwo na granicy odpowiadają służby państwowe. Dziś od północy mamy placówki, te placówki są częścią infrastruktury krytycznej podlegającej szczególnej ochronie i tylko służby państwowe w tych miejscach będą prowadziły swoje działania" - powiedział szef MSWiA.
Dodał, że w związku z kontrolami zdecydowano, żeby skierować do wszystkich obywateli w Polsce alert RCB. "Chcemy, żeby w jak najmniejszym stopniu utrudnić życie obywatelom, również przedsiębiorcom, również wszystkim tym, którzy korzystają z dobrej współpracy na pograniczu. Liczę bardzo też na współpracę z samorządami" - powiedział.
Szef MI: traktujemy to zadanie jako ważną operację logistyczną
Dariusz Klimczak zapewnił, że resort infrastruktury oraz wszystkie instytucje i służby z nim związane "są w pełni przygotowane do realizowania zadań związanych z przywróceniem kontroli granicznej".
"Ministerstwo Infrastruktury traktuje to zadanie jako ważną operację logistyczną, której celem jest zapewnienie dobrego, sprawnego transportu zarówno w wymiarze komunikacji zwykłego obywatela, jak i z punktu widzenia naszej polskiej gospodarki. Traktujemy to nasze zadanie jako ścisłą współpracę ze służbami, policją, strażą graniczną, wojskiem i wszystkimi tymi instytucjami, które odpowiadają za sprawne funkcjonowanie polskiego transportu" - powiedział.
Dodał, że polska infrastruktura ma dużą przepustowość, dlatego utrudnienia, które mogą się pojawić po przywróceniu kontroli "nie będą wielkie". "Staramy się tak zorganizować naszą pracę, aby (utrudnienia - PAP) nie były odczuwalne przez obywateli" - zapewnił.
Przypomniał, że na drogach zarządzanych przez GDDKiA, o godz. 22 w niedzielę została wprowadzona nowa organizacja ruchu, która polega na zawężeniu pasów oraz wprowadzeniu nowych limitów prędkości, także nowym oznakowaniu.
"Zwracam się z apelem do wszystkich kierowców, szczególnie tych, którzy często poruszają się po dobrze sobie znanych przejściach granicznych, aby zwracali uwagę na nowe oznakowanie, zachowali ostrożność. Chodzi o nasze wspólne bezpieczeństwo" - podkreślił.
ABW monitoruje próby wpływania na emocje społeczne
Szef MSWiA został zapytany o skalę dezinformacji, która miała wzbudzić strach w rejonach przygranicznych. "Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego monitoruje całą sytuację jeśli chodzi o próby wpływania przez sieć na emocje społeczne i oczywiście takie sytuacje - też w ostatnich dniach, czy godzinach - miały miejsce" - odpowiedział.
Dodał, że chodzi m.in. o sytuacje, gdzie "różni działacze polityczni pokazywali filmy, gdzie są polscy funkcjonariusze i żołnierze i nazywali ich niemieckimi, którzy funkcjonują po polskiej stronie".
"Gorąco apeluję o to, żeby korzystać z rzetelnych źródeł informacji, a każda sprawa - to jest nasze doświadczenie już od wielu lat - która może budzić napięcia, emocje wśród Polaków jest przez przeciwników Polski w sieci wykorzystywana i podsycana" - podkreślił.
Dodał, że osoby, które zamieszczają takie wpisy, "nie są skore do tego, żeby potem odwołać i przeprosić".
W nocy z niedzieli na poniedziałek ruszyły tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Na granicy polsko-niemieckiej będą prowadzone w 52 miejscach, a na granicy polsko-litewskiej w 13. (PAP)
mchom/ awm/ jpn/ ał/