Zełenski w Dniu Niepodległości: jeszcze nie zwyciężyliśmy, ale na pewno nie przegrywamy
Ukraina nie zwyciężyła jeszcze w wojnie z Rosją, ale z pewnością w niej nie przegrywa, Ukraina nie jest ofiarą, lecz wojownikiem – oświadczył w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski w orędziu z okazji Dnia Niepodległości jego państwa.
- Ukraina jeszcze nie zwyciężyła, ale na pewno nie przegrywa. Ukraina wywalczyła swoją niepodległość. Ukraina nie jest ofiarą, jest wojownikiem. Ukraina nie prosi, ona proponuje. Sojusz i partnerstwo. Najlepszą armię w Europie. Zaawansowane technologie obronne. Doświadczenie odporności – powiedział.
- Mówimy: „Potrzebujemy UE”. Tak. Ale my jesteśmy jej nie mniej potrzebni. I wszyscy to uznają, i za taką właśnie uznają Ukrainę: nie za ubogą krewną, lecz za silnego sojusznika – podkreślił Zełenski.
Prezydent przemawiał na Majdanie Niepodległości w centrum Kijowa. Plac ten był miejscem protestów m.in. przeciwko prorosyjskiej polityce ówczesnych władz, w tym tzw. Pomarańczowej Rewolucji w 2004 roku i proeuropejskiej Rewolucji Godności z przełomu lat 2013-2014.
Ukraina ofiarą wielkiego nieszczęścia
Zełenski podkreślił, że Majdan jest jednym z symboli niepodległości i dowodem na to, że „Ukraina wytrzymała wielkie nieszczęście, które Rosja przyniosła na naszą ziemię”. Wyraził też przekonanie, że jego naród, którego część znajduje się pod okupacją, znów będzie żył w jedności.
- (Symbole niepodległości - PAP) przypominają, że to wszystko to Ukraina. I że tam są nasi ludzie, i żadna odległość między nami tego nie zmieni, i żadna tymczasowa okupacja tego nie zmieni. Pewnego dnia ta odległość między Ukraińcami zniknie i znów będziemy razem jako jedna rodzina, jako jeden kraj. To tylko kwestia czasu. Ukraina wierzy, że potrafi to osiągnąć – osiągnąć pokój, pokój na całej swojej ziemi. Ukraina jest do tego zdolna – zapewnił.
Podziękowania dla żołnierzy
Zełenski podziękował żołnierzom, którzy bronią swego kraju już 1278 dni, pomagającym na froncie wolontariuszom i każdemu obywatelowi, który działa na rzecz zwycięstwa.
- Dziękuję wam wszystkim za to, co już przeszliśmy, i za tę Ukrainę, którą razem tworzymy. Za tę Ukrainę, która jest już teraz. Która dojrzała 24 lutego (2022 r., w pierwszym dniu rosyjskiej inwazji – PAP). Wzięła los w swoje ręce, wzięła do ręki broń. Nie miała czasu się wahać ani prawa się bać. I naprawdę zatrzymała drugą armię świata. I będziemy o tym mówić (...), bo to zabija mit o niezwyciężonej armii rosyjskiej” – oświadczył Zełenski.
Dzień Niepodległości Ukrainy obchodzony jest w dniu proklamowania Aktu Niepodległości, co nastąpiło 24 sierpnia 1991 roku.
Zełenski: do dalekich uderzeń w Rosję mamy własną broń i nie pytamy o zgodę USA
„Dziś, jeśli mam być szczery, wykorzystujemy naszą broń długodystansową własnej produkcji. I w ostatnim czasie, szczerze mówiąc, nie dyskutujemy o tym ze Stanami Zjednoczonymi. Kiedyś tak było, pamiętacie, kiedy były różne sygnały w sprawie naszych ataków w odpowiedzi na ich (Rosjan – PAP) ataki na naszą energetykę” – powiedział Zełenski.
Podziękowania dla żołnierzy w Donbasie
Prezydent spotkał się z premierem Kanady Markiem Carneyem w Kijowie z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy. Na wspólnej konferencji podziękował żołnierzom, którzy walczą w Donbasie, mówiąc o „pozytywnych wynikach” ich działań w tym regionie.
„Dziś, w Dniu Niepodległości Ukrainy, chciałbym oddzielnie podziękować naszym żołnierzom. Mają bardzo dobre wyniki w uderzeniach na daleki dystans, wszyscy to widzą. I dzisiaj mamy bardzo, bardzo dobre wyniki w Donbasie. Dobre niespodzianki dla Ruskich, o których później poinformuje naczelny dowódca (ukraińskiej armii)” – podkreślił.
Carney nie wykluczył ze swej strony, że kanadyjskie wojska mogą stać się częścią międzynarodowego kontyngentu pokojowego w Ukrainie. „Pracujemy z naszymi sojusznikami, koalicją chętnych i Ukrainą nad warunkami gwarancji bezpieczeństwa (dla Ukrainy) na ziemi, w powietrzu i na morzu. Nie wykluczałbym obecności wojskowych” – oświadczył.
Gwarancje bezpieczeństwa przed Rosją
Zełenski, odnosząc się do gwarancji bezpieczeństwa, powiedział, że nikt nie oczekuje ich ze strony Rosji. „Nie mówimy o gwarancjach bezpieczeństwa ze strony Rosji. My mówimy o gwarancjach bezpieczeństwa, które będą nas bronić przed Rosją” – zaznaczył.
Prezydent Ukrainy zwrócił uwagę na gotowość Kanady do przyłączenia się do programu wsparcia obronnego PURL; wyraził wdzięczność za deklarację, że Kanada przekaże na ten cel 500 mln USD.
Mark Carney, który złożył wizytę w Kijowie po raz pierwszy w roli premiera, ogłosił wcześniej, że Ukraina otrzyma od jego kraju pomoc na obronność w wysokości 1 mld dolarów. Dwa państwa zamierzają współpracować m.in. w odbudowie Ukrainy oraz produkcji dronów.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ akl/ kgr/ mms/ ep/