O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Uber zawiesza usługę UberPool

Z obawy przez koronawirusem Uber postanowił we wtorek tymczasowo zawiesić w USA i Kanadzie usługę UberPool, pozwalającą użytkownikom na dzielenie przejazdu z innymi pasażerami. Firma zapowiada, że może wprowadzić podobne ograniczenia także w innych krajach.

UberPool to usługa umożliwiająca osobom, podróżującym w tym samym kierunku, wspólny przejazd. Aplikacja dobiera maksymalnie czterech pasażerów, którzy będą poruszać się tą samą trasą, a kierowca zabiera ich po drodze. Jest to opcja tańsza od tradycyjnych prywatnych przejazdów, ale - jak zauważyła firma - w obliczu koronawirusa bardziej ryzykowna. Dlatego też Uber postanowił we wtorek zawiesić usługę, na razie na terytorium Stanów Zjednoczonych i Kanady. Rzecznik Ubera zapowiada, że firma może rozszerzyć ograniczenia także na inne państwa, gdzie świadczona jest usługa UberPool; każdy przypadek ma być jednak analizowany indywidualnie.

"Naszym celem jest ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa w miastach, gdzie świadczymy usługi" - powiedział we wtorek w oświadczeniu wiceprezes Uber Rides Andrew Macdonald.

Także od wtorku, użytkownicy Ubera w USA i Kanadzie dostaną od firmy wiadomość informującą, żeby przed złożeniem zamówienia najpierw przemyśleli czy podróż, którą chcą odbyć jest faktycznie potrzebna i żeby podróżowali "tylko jeśli to konieczne". Pasażerowie są także proszeni o zachowanie środków ostrożności dla dobra kierowców, w tym o mycie rąk przed i po podróży, jazdę na tylnym siedzeniu i uchylanie okna, żeby zapewnić odpowiednią wentylację.

Tradycyjne przejazdy oraz usługa UberEats nadal będą dostępne, chociaż firma już zapowiedziała, że jest w kontakcie z lokalnymi władzami, żeby w razie konieczności odpowiednio dostosować swoje usługi.

Uber już wcześniej zapowiadał, że wprowadził dodatkowe środki ostrożności m.in tymczasowo zawieszone zostały konta kierowców i pasażerów, którzy mogli mieć kontakt z wirusem, kierowcy i dostawcy wyposażeni zostali w środki higieniczne, a UberEats wprowadził bezdotykowe dostawy żywności (dostawca nie kontaktuje się z klientem, zostawia zamówienie na progu domu). Firma zapowiedziała też, że wypłaci rekompensaty finansowe tym kierowcom i dostawcom, u których zdiagnozowano koronawirusa lub którzy zostali odesłani na 14-dniową kwarantannę. (PAP)

jowi/ lm/

Serwisy ogólnodostępne PAP