O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Adrian Zandberg: proponuję podniesienie nakładów na służbę zdrowia do 8 proc. PKB

Kandydat partii Razem na prezydenta Adrian Zandberg zaproponował w środę, by zwiększyć nakłady na służbę zdrowia do 8 proc. PKB. Jego zdaniem kondycja polskiej służby zdrowia jest bardzo zła. Polityk przestrzegał też przed prywatyzacją szpitali i placówek ochrony zdrowia.

Kandydat partii Razem na prezydenta Adrian Zandberg. Fot. PAP/	Marian Zubrzycki
Kandydat partii Razem na prezydenta Adrian Zandberg. Fot. PAP/ Marian Zubrzycki

Zandberg odwiedził w środę Ełk (woj. warmińsko-mazurskie). Pojedzie też do Kętrzyna, Lidzbarka Warmińskiego oraz Elbląga. W Ełku mówił m.in. o problemach służby zdrowia.

Zandberg: rząd przyjął budżet, "w którym brakuje 20 mld złotych"

Jego zdaniem mamy do czynienia "z olbrzymią dziurą w Narodowym Funduszu Zdrowia". Zandberg ocenił, że rząd przyjął budżet, "w którym brakuje 20 mld złotych, a teraz chce wyjąć z tego systemu kolejne 6 mld (zł)", co - w jego opinii - oznacza, że "tysiące ludzi pod koniec roku pocałuje klamki u lekarza, że będą odwoływane operację a ludzie usłyszą, że muszą leczyć się prywatnie za ciężkie pieniądze".

Więcej

Poseł Razem i kandydat na prezydenta Adrian Zandberg. Fot. PAP/	Marcin Gadomski
Poseł Razem i kandydat na prezydenta Adrian Zandberg. Fot. PAP/ Marcin Gadomski

Adrian Zandberg: podatek najlepszym sposobem na spekulację mieszkaniową

Zandberg przekonywał, że nie wolno dopuścić do "zniszczenia" w Polsce publicznej służby zdrowia. "Proponuję podniesienie nakładów na służbę zdrowia do 8 proc. PKB i czekam w tej sprawie na stanowisko kontrkandydatów i kontrkandydatek" – powiedział Zandberg.

Przestrzegał też przed prywatyzacją szpitali i placówek ochrony zdrowia. "Proces prywatyzacji służby zdrowia jest groźny i oznacza, że miliony ludzi stracą prawo do leczenia. Umówiliśmy się w konstytucji, że prawo do leczenia jest równe dla wszystkich, nie tylko dla bogatych" – podkreślił. Zandberg zaznaczył, że Polska potrzebuje prezydenta, który "zawetuje prywatyzację służby zdrowia".

Zgodnie z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych wydatki na ochronę zdrowia w 2027 r. nie będą mogły być niższe niż 7 proc. PKB. Natomiast w okresie przejściowym, czyli np. w roku 2025 wydatki te nie mogą być niższe niż 6,5 proc. PKB, a w 2026 r. - niż 6,8 proc. PKB. Wydatki na ochronę zdrowia liczone są w odniesieniu do PKB sprzed dwóch lat.

Polska jest na końcu listy krajów europejskich pod względem wydatków na zdrowie. Z danych Eurostatu za 2022 r. (ostatnie dostępne) wynika, że Polska przeznaczyła 6,4 proc. PKB na opiekę zdrowotną, czyli dużo poniżej unijnej średniej, która wyniosła 10,4 proc. PKB. Na jednego mieszkańca wydano w Polsce średnio 1137 euro, a gorzej pod tym względem było tylko w Bułgarii (990 euro) i Rumunii (858 euro). W 2022 r. w całej UE średnie wydatki na zdrowie na jednego mieszkańca wyniosły 3685 euro. (PAP)

bur/ kno/ sdd/gn/

Zobacz także

  • Szymon Hołownia Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Szymon Hołownia Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Szymon Hołownia wyjaśnia słowa o "zamachu stanu"

  • Adam Bodnar i Szymon Hołownia Fot. PAP/Łukasz Gągulski/Tomasz Gzell
    Adam Bodnar i Szymon Hołownia Fot. PAP/Łukasz Gągulski/Tomasz Gzell

    „Ze względu na wagę wyborów prezydenckich". Bodnar skierował list do marszałka Hołowni

  • Adam Bodnar Fot. PAP/Leszek Szymański
    Adam Bodnar Fot. PAP/Leszek Szymański

    Bodnar skieruje list do marszałka Sejmu. "Wykażę wszystkie nieprawidłowości"

  • Prezes SN Krzysztof Wiak Fot. PAP/Leszek Szymański
    Prezes SN Krzysztof Wiak Fot. PAP/Leszek Szymański

    Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie ważności wyborów prezydenckich

Serwisy ogólnodostępne PAP