O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Afera bukmacherska w tureckim futbolu. Jest nakaz zatrzymania 21 osób

Prokuratura Generalna w Stambule poinformowała w piątek, że 18 osób już zostało zatrzymanych, a trzy inne są objęte stosownym nakazem w związku ze śledztwem w sprawie ustawiania meczów piłkarskich, m.in. przez sędziów obstawiających wyniki w zakładach bukmacherskich.

Sędzia piłkarski, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/MTI/TIBOR ILLYES
Sędzia piłkarski, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/MTI/TIBOR ILLYES

Prokuratura przekazała, że nakaz zatrzymania dotyczy 21 osób, m.in. 17 arbitrów, w tym szefa stowarzyszenia, prezesa jednego z klubów tureckiej ekstraklasy oraz byłego właściciela klubu. Wszyscy zatrzymani są podejrzewani o „nadużycie władzy” i „wpływ na wyniki meczów”. Operację przeprowadzono w 12 tureckich miastach.

Afera bukmacherska wybuchła pod koniec października, Turecki Związek Piłki Nożnej (TFF) wszczął postępowanie dyscyplinarne, gdy - na podstawie danych z instytucji państwowych – okazało się, że 371 z 571 sędziów w tureckich ligach zawodowych miało założone konta bukmacherskie, a 152 z nich, w tym siedmiu czołowych, aktywnie brało udział w zakładach, obstawiających wyniki i inne zdarzenia. Komisja Dyscyplinarna federacji na 149 arbitrów już nałożyła kary zawieszenia od ośmiu do 12 miesięcy, oskarżając ich o naruszenie zakazu obstawianie meczów piłkarskich. Nie ujawniono jednak, czy którykolwiek z sędziów obstawiał spotkania, które sam prowadził.

Prezes federacji Ibrahim Haciosmanoglu poinformował, że niektórzy arbitrzy zawierali „oszałamiającą liczbę zakładów”. Jeden miał obstawiać 18 227 razy, a 42 sędziów miało ich ponad 1000. Byli jednak i tacy, którzy obstawili tylko raz.

Poza tym pod lupą śledczych znalazło się około 3700 piłkarzy tureckich klubów, którzy również mieli być zaangażowani w ten proceder.

pp/ sab/ sma/

Serwisy ogólnodostępne PAP