Cichanouska: mój mąż jest wolny. Trudno opisać moją radość
Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska poinformowała w sobotę na platformie X, że uwolniony został jej mąż Siarhiej Cichanouski. "Mój mąż Siarhiej jest wolny! Naprawdę trudno jest opisać radość, którą czuję w sercu" - napisała opozycjonistka.
W sieci zamieściła nagranie przedstawiające jej przywitanie z mężem.
My husband Siarhei is free! It’s hard to describe the joy in my heart.
Thank you, 🇺🇸 @POTUS, @SPE_Kellogg, @JohnPCoale, DAS Christopher W. Smith, @StateDept & our 🇪🇺 allies, for all your efforts.
We’re not done. 1150 political prisoners remain behind bars. All must be released. pic.twitter.com/MhngqBHFq3— Sviatlana Tsikhanouskaya (@Tsihanouskaya) June 21, 2025
W swoim wpisie Cichanouska podziękowała prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, specjalnemu wysłannikowi prezydenta USA ds. Ukrainy Keithowi Kelloggowi, który spotkał się w sobotę z przywódcą Białorusi Aleksandrem Łukaszenką, innym członkom amerykańskiej administracji i unijnym partnerom.
"To jeszcze nie koniec. 1150 więźniów politycznych nadal przebywa za kratkami. Wszyscy muszą zostać uwolnieni" - napisała białoruska opozycjonistka.
Siarhiej Cichanouski znalazł się w grupie 14 uwolnionych więźniów - wynika z wpisu amerykańskiego prawnika Johna Coale'a. "Silnie przywództwo Donalda Trumpa doprowadziło dziś do uwolnienia na Białorusi 14 więźniów" - napisał na X adwokat, dziękując jednocześnie władzom Litwy za współpracę i pomoc.
Odsiadujący wyrok 18 lat więzienia mąż Cichanouskiej został w 2023 roku skazany na dodatkowe półtora roku więzienia za niepodporządkowanie się personelowi kolonii karnej.
Swiatłana Cichanouska została kandydatką w wyborach prezydenckich na Białorusi w 2020 roku po tym, gdy władze nie pozwoliły jej mężowi zarejestrować swej kandydatury. Cichanouski został zatrzymany 29 maja 2020 roku podczas pikiety przedwyborczej i od tamtej pory był więziony. W grudniu 2021 roku został skazany na 18 lat więzienia m.in. za "organizację zamieszek". (PAP)
jbw/ zm/ ep/