Czy Platforma całkowicie wyklucza koalicję z Konfederacją po wyborach? Rzecznik PO odpowiada
Nie ma planów koalicji z kimkolwiek poza opozycją demokratyczną, to jest podstawowy scenariusz; istotne jest, aby nie powstał układ PiS-Konfederacja, ale nie wiem co się stanie z Konfederacją po wyborach, czasem ma ciekawe pomysły - powiedział w piątek, w Polsat News, rzecznik PO Jan Grabiec.
Grabiec był pytany, czy - jeśli po wyborach żadna ze stron nie stworzy stabilnej większości - wyobraża sobie koalicję z Konfederacją, by na chwilę odsunąć rząd PiS od władzy.
"Zastanawiamy się nad każdym wariantem, natomiast nie ma żadnych planów koalicji z kimkolwiek poza opozycją demokratyczną. To jest podstawowy, bazowy scenariusz" - powiedział rzecznik PO.
"Jesteśmy bardzo blisko tego, żeby formacje opozycji demokratycznej osiągnęły większość w Sejmie, tych 231 głosów" - dodał Grabiec.
Dopytywany był, czy powie, że PO nigdy, w żadnym rządzie, choćby chwilowym, nie będzie z Konfederacją. "Nie wiem co się stanie z Konfederacją po wyborach, to jest obarczone tak wieloma znakami zapytania, że mówienie o tym jest bardziej wróżeniem z fusów niż budowaniem scenariuszy politycznych" - podkreślił Grabiec.
"Istotne jest to, żeby nie powstał układ PiS-Konfederacja, bo on będzie dla Polski zabójczy. Czasem Konfederaci mają ciekawe pomysły, chociażby dotyczące reformy podatkowej, w części przynajmniej, bo czasem one są szalone i oderwane od rzeczywistości" - powiedział Grabiec.
"Ale jeśli pójdą w koalicji z PiS, to za chwilę będą głosować za 1500 plus, bo tak każe prezes. A jeśli nie pójdą, to może uda się stworzyć chociażby rząd mniejszościowy, który pozwoli odsunąć PiS od tych narzędzi władzy, które są nadużywane dzisiaj" - dodał Grabiec. (PAP)
mar/