O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Czy wojsko Korei Płn. nadal walczy po stronie Rosji? Najnowsze doniesienia wywiadu

Wywiad Korei Południowej (NIS) poinformował we wtorek, że od połowy stycznia na linii frontu w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji nie ma żołnierzy z Korei Północnej. Niedawno o wycofaniu północnokoreańskich wojskowych z powodu "dużych strat osobowych” informowała ukraińska armia.

Północnokoreańska armia Fot. PAP/EPA/KCNA
Północnokoreańska armia Fot. PAP/EPA/KCNA

Więcej

John Kirby. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ
John Kirby. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ

Biały Dom: żołnierze KRLD wybierają samobójstwo zamiast poddania się Ukraińcom

"Od połowy stycznia nie było żadnych oznak wskazujących na to, że północnokoreańskie wojska rozmieszczone w rosyjskim obwodzie kurskim angażują się w działania frontowe" - przekazała NIS. "Jednym z powodów może być duża liczba ofiar, ale wciąż obserwujemy (sytuację), aby ustalić szczegóły" - napisano w oświadczeniu.

Pod koniec stycznia rzecznik Operacji Specjalnych Ukrainy, płk. Ołeksandr Kindratenko poinformował, że "od około trzech tygodni nie zaobserwowano obecności wojsk Korei Północnej i prawdopodobnie zostały zmuszone do wycofania się na skutek dotkliwych strat".

Jego wypowiedź była pierwszym, oficjalnym potwierdzeniem sugestii amerykańskiego dziennika "New York Times". Źródła gazety nie wykluczyły jednak, że żołnierze z Korei Płn. wrócą na linię frontu po tym, jak przejdą dodatkowe szkolenie lub gdy Rosjanie opracują nowe sposoby rozmieszczenia ich, by uniknąć dużych strat.

Wojska ukraińskie wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 roku. Tłumaczono wówczas, że jednym z celów tej ofensywy było zmuszenie Rosji do przerzucenia części sił stacjonujących w Donbasie, na wschodzie Ukrainy.

Według władz w Seulu przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un wysłał ponad 10 tys. żołnierzy jako "mięso armatnie" w zamian za rosyjską pomoc techniczną dla objętych surowymi sankcjami programów zbrojeniowych i satelitarnych Pjongjangu.

Krzysztof Pawliszak (PAP)

krp/ piu/ grg/

arch.

Zobacz także

  • Spotkanie Trumpa z Kim Dzong Unem w wiosce Panmundżom w 2019 roku, Fot. PAP/EPA/KCNA
    Spotkanie Trumpa z Kim Dzong Unem w wiosce Panmundżom w 2019 roku, Fot. PAP/EPA/KCNA

    Dojdzie do spotkania Trumpa z Kim Dzong Unem? "To okazja dana przez niebo"

  • Kim Dzong Un, fot. PAP/EPA/KCNA
    Kim Dzong Un, fot. PAP/EPA/KCNA

    Kim Dzong Un postawił warunek wznowienia dialogu z USA [WIDEO]

  • Północnokoreańscy żołnierze, fot. PAP/EPA/KCNA
    Północnokoreańscy żołnierze, fot. PAP/EPA/KCNA

    Wiadomo, kiedy Korea Płn. może wysłać kolejne wojska do Rosji

  • Władimir Putin i Kim Dzong Un Fot. PAP/EPA/MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN POOL
    Władimir Putin i Kim Dzong Un Fot. PAP/EPA/MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN POOL

    Rosja wznawia połączenia kolejowe z Koreą Północną

Serwisy ogólnodostępne PAP