Dokument synodu: Kościół musi być bardziej bliski osobom i mniej biurokratyczny
W dokumencie końcowym synodu biskupów w Watykanie, zakończonego w sobotę wieczorem, położono nacisk na to, że Kościół musi być "bardziej bliski osobom i mniej biurokratyczny". Zwrócono też uwagę na niebezpieczeństwo "klerykalizacji" świeckich, bo to - jak się zauważa - mogłoby doprowadzić do nierówności i podziałów wśród wiernych.
Wszystkie części i paragrafy 40-stronicowego dokumentu zostały przyjęte w głosowaniach, które trwały kilka godzin. Wymagana była większość dwóch trzecich głosów.
W dokumencie zatytułowanym "Kościół synodalny w misji" podkreślono: "Pośród nas były obecne siostry i bracia z narodów - ofiar wojny, męczeństwa, prześladowań i głodu. Sytuacja tych ludów, które często nie miały możliwości uczestniczenia w procesie synodalnym, była obecna w naszej wymianie zdań i w naszej modlitwie, rozbudzając poczucie wspólnoty z nimi i naszą determinację, by działać na rzecz pokoju".
"Ten proces odnowił nasze doświadczenie i nasze pragnienie Kościoła, który będzie domem i rodziną Boga. I to właśnie z tym doświadczeniem i tym pragnieniem Kościoła bardziej bliskiego osobom, mniej biurokratycznego i bardziej relacyjnego powiązano sformułowania: ,,synodalność" i ,,synodalny"" - zaznaczono w dokumencie. Przyznano zarazem: "Wiemy, że ,,synodalność" jest określeniem nieznanym wielu członkom Ludu Bożego".
Dokument został ogłoszony na zakończenie pierwszej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Druga sesja odbędzie się w październiku 2024 roku.
Synod odbywał się pod hasłem "Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja". (PAP)
nl/