O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Donald Tusk: Morawiecki odpowiada jako były premier za sprowadzenie setek tysięcy przybyszów z Afryki i Azji

Premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że to jego poprzednik, Mateusz Morawiecki odpowiada za sprowadzenie do Polski setek tysięcy przybyszów z Afryki i Azji. Wcześniej Morawiecki wezwał urzędującego premiera, by zawetował pakt migracyjny.

Donald Tusk. Fot. PAP/Abaca/Monasse T/ANDBZ/ABACAPRESS.COM
Donald Tusk. Fot. PAP/Abaca/Monasse T/ANDBZ/ABACAPRESS.COM

"Mateuszu, od kłamstwa gorsze jest tylko głupie kłamstwo" - zwrócił się do byłego premiera i wiceszefa PiS szef rządu Donald Tusk we wtorkowy wieczór na portalu X. "Mateusz Morawiecki odpowiada jako były premier za sprowadzenie setek tysięcy przybyszów z Afryki i Azji do Polski. Dziś usiłuje nieudolnie zagrać rolę twardziela w sprawie migracji" - napisał Tusk.

Wcześniej post w mediach społecznościowych zamieścił Mateusz Morawiecki, wzywając Tuska do zawetowania paktu migracyjnego.

"W Polsce przeciwko paktowi migracyjnemu głosowało 10 milionów ludzi. Polacy w zdecydowany sposób mówią STOP nielegalnej imigracji. Niestety, premier Donald Tusk postanowił zignorować ich głosy i referendum" - napisał wiceszef PiS. "Wzywam go, by zawetował pakt migracyjny, ponieważ ma do tego podstawę prawną w postaci konkluzji Rady Europejskiej, o którą walczył rząd Prawo i Sprawiedliwość" - zaapelował. "Tego wymaga dziś bezpieczeństwo Polski i całej Europy!" - dodał.

Po słowach Tuska o kłamstwie, Morawiecki zamieścił kolejny wpis.

"Panie Donaldzie widzę, że forma spada, bo manipulacje coraz słabsze. Proponuję, żeby zamiast szukaniem poklasku w mediach społecznościowych zajął się Pan zamykanymi w Polsce fabrykami, o których głośno ostatnio w mediach" - napisał. "A przy okazji: czy Pana urzędnicy nauczyli się już załączać odpowiednie mapki ws. CPK czy dalej będziecie robić z Polaków głupków?" - dodał.

Wiceszef PiS o tym, że przyjęty przez UE pakt migracyjny jest błędem oraz złamaniem wcześniejszych konkluzji przyjętych na szczytach unijnych przekonywał również na wtorkowej wspólnej z premierem Węgier Viktorem Orbanem konferencji prasowej zorganizowanej w Parlamencie Europejskim w Brukseli.

"Będą duże turbulencje. (...) Będzie to 'Willkommenskultur 2.0' (powtórzenie polityki przyjmowania migrantów z otwartymi ramionami - PAP). Nadchodzące wybory europejskie będą krytycznie ważne z wielu punktów widzenia, ale także z tego, aby zatrzymać to szaleństwo. Nie możemy być zakładnikami żadnych ideologicznych wyobrażeń brukselskich urzędników (...) Pakt migracyjny może być dynamitem, który może eksplodować w środku Europy" - powiedział.

Parlament Europejski w ubiegłym tygodniu w głosowaniu zatwierdził pakt migracyjny przy sprzeciwie m.in. europosłów z PO, PSL i PiS. Reforma zakłada udzielanie wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną.

Reforma polityki migracyjnej i azylowej przeszła głosami większości chadeków z Europejskiej Partii Ludowej (choć przeciwko głosowali należący do EPL europosłowie z PO i PSL), socjaldemokratów z S&D i liberałów z grupy Odnowić Europę. Za byli także włoscy europosłowie z prawicowej partii Bracia Włosi premierki Giorgii Meloni. Przeciwko były skrajna prawica, skrajna lewica oraz frakcja Zielonych.

Najbardziej kontrowersyjnym elementem paktu są mechanizmy, które mają wymusić na pozostałych krajach wsparcie państwa znajdującego się pod presją migracyjną.

Więcej

Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki, fot. PAP/Radek Pietruszka
Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki, fot. PAP/Radek Pietruszka

Mateusz Morawiecki o pakcie migracyjnym: "Willkommenskultur 2.0" to droga donikąd

Uruchomienie tzw. mechanizmu dobrowolnej solidarności, zapisanego w rozporządzeniu w sprawie zarządzania migracją, będzie wiązało się z rozdzielaniem między kraje członkowskie co najmniej 30 tys. osób rocznie. Państwa będą mogły alternatywnie wybrać zapłacenie ekwiwalentu finansowego w wysokości 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę. Będą miały też możliwość udzielenia wsparcia w zarządzaniu granicami zewnętrznymi Unii. Co roku wszystkie kraje będą zgłaszać swoje zobowiązania w ramach "puli solidarności", o którą państwo znajdujące się pod presją będzie mogło wnioskować.(PAP)

Autorka: Luiza Łuniewska

kgr/

Zobacz także

  • Premier RP Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Premier RP Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Tusk: PiS wpuszczał migrantów bez kontroli, a teraz kłamie

  • Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Premier Tusk: należy docenić każde działanie na rzecz bezpieczeństwa Polski

  • Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Tusk: w czasie posiedzenia RBN przedstawię kluczowe punkty do ogólnego porozumienia w Polsce

  • Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak
    Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Premier: czas działać. Sfinansujmy pomoc Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów

Serwisy ogólnodostępne PAP