Francuskie armatohaubice pojadą na Ukrainę. Jest zapowiedź Macrona
Prezydent Francji Emmanuel Macron mówił we wtorkowym wywiadzie telewizyjnym, że wyprodukowane w tym roku działka Cezar zostaną przekazane Ukrainie. Nie wymienił ich liczby, ale podkreślił, że będzie to całość produkcji w bieżącym roku.
Macron mówił o tym, przekonując, że Francja "od pierwszego dnia" wojny pomagała Ukrainie, przekazała jej to uzbrojenie, które miała, oraz zwiększyła i przyspieszyła produkcję. Armatohaubice Cezar "zostały uznane przez armię ukraińską za bardzo skuteczne" - podkreślił.
"W tym roku wszystko to, co produkujemy, jedzie na Ukrainę. Odzyskaliśmy nawet armatohaubice, które sprzedaliśmy innym, by wysłać je na Ukrainę" - dodał. Zapewnił, że Francja "zrobiła maksimum". Zarazem, zaznaczył w wywiadzie, że Francja nie może pozbawić się tego, czego potrzebuje dla własnego bezpieczeństwa.
Francuska broń dla Ukrainy
W październiku 2024 roku ministerstwo obrony Francji poinformowało, że do tego czasu przekazano Ukrainie 60 armatohaubic Cezar, a do końca 2024 roku ich liczba miała wzrosnąć do około 80. Minister obrony Sebastien Lecornu informował wtedy, że 12 nowych armatohaubic (a także inny sprzęt) zostało zamówionych dzięki środkom pozyskanym z odsetek od zamrożonych aktywów rosyjskich. Lecornu zapowiedział, że do końca 2024 roku Francja uzyska z odsetek 300 mln euro. (PAP)
awl/ akl/ know/