Hołownia: nasza formacja zrealizowała obietnicę wyborczą
Obiecywaliśmy, że przewietrzymy Sejm i dokonaliśmy tego. Jestem przekonany, że nasza drużyna da radę i zaskoczy was pozytywnie - mówił w środę w Sejmie lider Polski 2050 Szymon Hołownia przedstawiając parlamentarzystki i parlamentarzystów ugrupowania, którzy dostali się do Sejmu i Senatu.
W środę na konferencji prasowej w Sejmie przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia przedstawił polityków ugrupowania, którzy w niedzielnych wyborach parlamentarnych uzyskali mandat. Wśród nich jest 33 posłów i posłanek oraz 5 senatorów.
"Obiecywaliśmy, że przewietrzymy Sejm i dokonaliśmy tego" - podkreślił lider Polski 2050. Zwracał uwagę, że 75 proc. spośród polityków Polski 2050, którzy otrzymali mandat, nie zasiadało wcześniej w parlamencie. Hołownia podkreślał też, że ponad 40 proc. całej drużyny, stanowią kobiety.
Hołownia: wprowadziliśmy do parlamentu "świeżą krew"
Przewodniczący Polski 2050 podkreślał, że formacja zrealizowała obietnicę wyborczą i wprowadziła do parlamentu "świeżą krew", dzięki czemu udało się odsunąć PiS od władzy. "To wspaniały moment, udało się zrobić coś, o czym dwa tygodnie temu nie myśleliśmy, że uda się w takim stopniu, choć wierzyliśmy, że to możliwe" - mówił.
Hołownia dziękował też wszystkim, którzy oddali głos Polskę 2050 i zapewniał, że politycy formacji nie zawiodą swoich wyborców. "Jestem przekonany, że ta drużyna da radę i zaskoczy was pozytywnie" - dodał.
Przewodniczący Polski 2050 pytany o przebieg rozmów koalicyjnych z pozostałymi ugrupowaniami opozycyjnymi, zaznaczył, że rozmowy te dopiero się zaczęły. "Myślę, że w ciągu najbliższych dni powinniśmy mieć jakieś wstępne ustalenia i kierunki. To są dobre rozmowy, fajnie się toczą, są partnerskie" - dodał.
"Chcemy być szybko gotowi ze składem, z planem, z tym, jak poukładać rzeczy w rządzie, w Sejmie. Mamy nadzieję, że podobną odpowiedzialnością wykaże się pan prezydent i nie będzie przewlekał procesów. O stanowiskach będziemy oczywiście też rozmawiali. Trzecia Droga to duża siła w parlamencie - 65 posłów - i stosownie do siły zaufanie, którą Polacy nam powierzyli, będziemy chcieli też brać odpowiedzialność" - powiedział.
Dopytywany, czy zostanie marszałkiem Sejmu czy może wicepremierem, Hołownia przyznał, że tego nie wie. "Na tym etapie nie ma takich ustaleń, nie ma takich deklaracji" - zaznaczył. Zastrzegł jednak, że w kwestii stanowisk najpierw powinno się rozmawiać w gronie partnerów, by wspólnie podjąć stosowne decyzje w tej sprawie.
"Chcemy kontynuować ten projekt po wyborach"
Hołownia był również pytany o dalsze losy Trzeciej Drogi; m.in. czy powstanie wspólny klub parlamentarny z ludowcami, czy też dwa oddzielne. "Trzecia Droga jako projekt polityczny trwa i chcemy kontynuować ten projekt po wyborach. To jest nasza wspólna wola" - zapewnił. Odnosząc się do kwestii klubu Hołownia przyznał, że cały czas trwają rozmowy w tej sprawie, ale decyzje jeszcze nie zapadła.
"Zastanawiamy się, jak to zrobić, by technicznie było najlepsze dla nas. Jeżeli będzie jeden klub, to będzie, a jeżeli będą dwa kluby, to oba będą miały w nazwie Trzecia Droga oraz będą spięte umową federacyjną" - poinformował. "To będzie precedens w polskim Sejmie, ale jest możliwy. Pracujemy z prawnikami nad tym, aby znaleźć jak najlepszą formalna drogę do kontynuowania tego projektu, ponieważ chcemy go kontynuować. Trzecia Droga dalej idzie razem" - powiedział.
"Spodziewam się, że w najbliższych dniach będzie bardzo dużo wypowiedzi osób, które nie uczestniczą w negocjacjach, wypowiadających się, jakby w nich uczestniczyły. To naturalne prawo wiążące się z pewnymi ambicjami. Projekt będzie kontynuowany, jaką formułę przybierze w Sejmie - o tym zadecydujemy. Natomiast na pewno występujemy razem. Razem będziemy uzgadniali politykę i razem będziemy występować w przyszłym demokratycznym rządzie" - powiedział.
W niedzielnym głosowaniu Polacy wybrali 460 posłów i 100 senatorów. Jak podała PKW, w wyborach do Sejmu Trzecia Droga zdobyła 65 mandatów; 33 - Polska 2050, a 32 - PSL.
Z kolei w wyborach do Senatu Trzecia Droga zdobyła 11 mandatów; Polska 2050 - 5; PSL - 6. (PAP)
Autorka: Daria Kania
mmi/