Incydent przy antywojennym muralu w Gdańsku. Kolej przygotowuje zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
Pomorska Kolej Metropolitalna (PKM) zgłosiła na policję incydent, do którego doszło w środę wieczorem przy murze z antywojennymi muralami obok przystanku Gdańsk-Jasień. Dwie osoby rozwiesiły biało-czerwoną wstęgę, zasłaniając murale, i odpaliły materiały pirotechniczne.
Rzecznik prasowy PKM Tomasz Konopacki poinformował w portalu społecznościowym, że w środę wieczorem monitoring zarejestrował przy murze na gdańskim Jasieniu dwie zakapturzone osoby zachowujące się podejrzanie. Osoby te rozwiesiły na murze biało-czerwoną wstęgę, zasłaniając antywojenne murale, po czym odpaliły materiały pirotechniczne i się oddaliły. O zdarzeniu powiadomiono policję.
Dodał, że zajście zarejestrował monitoring i sprawcy, którzy jeszcze tego samego wieczora pochwalili się swoim czynem w mediach społecznościowych.
„Zabezpieczyliśmy komplet nagrań z monitoringu i z mediów społecznościowych. Przekażemy je policji wraz z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa lub wykroczenia” – poinformował.
Zdaniem PKM sprawcy dopuścili się co najmniej dwóch czynów: użycia materiałów pirotechnicznych na zamkniętym obszarze kolejowym, czym stworzyli zagrożenie dla infrastruktury, zdrowia i życia pasażerów oraz ryzyko uszkodzenia pojazdu w pobliżu zdarzenia, a także znieważenia barw narodowych poprzez ciągnięcie biało-czerwonej wstęgi po ziemi i odkładanie jej na podłoże.
Oficer prasowy gdańskiej policji asp. sztab. Mariusz Chrzanowski przekazał, że funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, nie potwierdzili, by doszło do zniszczenia muralu. Policjanci skontaktowali się z przedstawicielami PKM.
– Funkcjonariusze zajmują się sprawą i wyjaśniają okoliczności zdarzenia – powiedział i dodał, że dalsze działania zostaną podjęte po analizie zgromadzonego materiału dowodowego.
Mural „Together We Stand” w Gdańsku-Jasieniu powstał w marcu 2022 r. w odpowiedzi na rosyjską agresję na Ukrainę. Składa się z kilku głównych elementów: portretów braci Witalija i Władimira Kliczków, ukraińskich bokserów wspierających swój kraj, oraz Władimira Putina, Adolfa Hitlera i Józefa Stalina, co ma symbolizować ciągłość zbrodniczych ideologii i totalitarnych reżimów. Jest też napis „Together We Stand” na tle ukraińskiej flagi, podkreślający jedność i wsparcie. Łącznie obejmuje ponad 30 murali stworzonych przez artystów z Polski, Ukrainy i Białorusi. (PAP)
pm/ joz/ sma/