Indie ostrzegają Pakistan
Minister obrony Indii Rajnath Singh zagroził, że w razie kolejnego konfliktu zbrojnego z Pakistanem Delhi użyje również marynarki wojennej. Na początku maja w trakcie kilkudniowych walk obie strony korzystały z lotnictwa, dronów i artylerii.
"Jeśli Pakistan ucieknie się do czegoś złego lub nieetycznego, tym razem spotka się z siłą ognia i gniewem indyjskiej marynarki wojennej" - zapowiedział Singh w specjalnym wystąpieniu na pokładzie lotniskowca INS Vikrant, który stacjonuje u wybrzeży Goa, na zachodzie Indii.
Singh: w razie kolejnego konfliktu z Pakistanem użyjemy również floty
Indyjska marynarka wojenna przekazała, że po zamachu terrorystycznym w indyjskiej części Kaszmiru, który miał miejsce pod koniec kwietnia, grupa bojowa składająca się m.in. z lotniskowców i okrętów podwodnych w ciągu 96 godzin przemieściła się na wody północnej części Morza Arabskiego.
Agencja Reutera poprosiła stronę pakistańską o komentarz do deklaracji indyjskiego ministra obrony. Rzecznik sił zbrojnych Pakistanu przywołał komunikat z 12 maja, w którym władze tego kraju stwierdziły m.in., że ilekroć suwerenność Pakistanu zostanie "zagrożona, a integralność terytorialna naruszona", Islamabad odpowie w sposób "kompleksowy i zdecydowany".
Od 10 maja obowiązuje bezwarunkowy rozejm między Indiami i Pakistanem, ale stosunki między obu państwami pozostają napięte. Wcześniej przez cztery dni dochodziło do wymiany ognia. Przyczyną napięcia był kwietniowy zamach terrorystyczny w Kaszmirze - regionie, o który oba kraje toczą spór od podziału Indii Brytyjskich i powstania niepodległych Indii oraz Pakistanu w 1947 roku. Indie zarzuciły Pakistanowi co najmniej inspirację do przeprowadzenia go; strona pakistańska kategorycznie zaprzeczyła tym oskarżeniom. (PAP)
piu/ mms/gn/