Indie zaatakowały rakietami pakistańskie bazy, Islamabad odpowiedział operacją wojskową
Pakistan oskarżył w sobotę Indie o ostrzelanie rakietami baz lotniczych, w tym jednej w pobliżu Islamabadu. Armia pakistańska poinformowała, że odpowiedziała operacją wojskową przeciwko Indiom.
Rzecznik pakistańskiej armii Ahmed Szarif Chaudhry w państwowej telewizji oświadczył, że na krótko przed świtem w Islamabadzie i mieście Rawalpindi, gdzie mieści się siedziba armii i służb wywiadowczych, doszło do dwóch eksplozji.
"Indie za pośrednictwem swoich samolotów wystrzeliły rakiety powietrze-ziemia... Bazy Nur Khan, Mureed i Shorkot stały się celami" - powiedział i zaznaczył, że pakistańska obrona powietrzna przechwyciła większość z nich.
Niedługo potem armia pakistańska zaatakowała bazy w Indiach, w tym składowisko rakiet na północy tego kraju. Celem ataków było także lotnisko Pathankot w zachodnim stanie Pendżab i stacja sił powietrznych Udhampur w indyjskim Kaszmirze.
Odgłosy eksplozji odnotowano również w indyjskich miastach Srinagar i Dżammu, gdzie zawyły syreny.
Indie: co najmniej pięć ofiar śmiertelnych pakistańskiego ostrzału miasta Dżammu
Indyjska policja poinformowała, że co najmniej pięć osób zginęło w mieście Dżammu w wyniku ostrzałów wojsk Pakistanu. Według władz w Delhi pakistańska armia kontynuuje działania ofensywne z użyciem m.in. dronów.
Indyjski rząd przekazał, że do ataków dochodzi w Pendżabie na północnym zachodzie kraju oraz wzdłuż tzw. linii kontroli, która rozdziela terytoria administrowane przez oba państwa w spornym Kaszmirze. Władze w Delhi zapewniły, że indyjskim wojskom udało się zniszczyć większość pakistańskich celów powietrznych.
Pakistan: co najmniej 13 ofiar śmiertelnych indyjskich ataków w Kaszmirze
Według władz w Islamabadzie co najmniej 13 cywilów zginęło, a ponad 50 zostało rannych w nocnych i porannych atakach indyjskiej armii na tzw. Wolny Kaszmir (Azad Kashmir), jak w terminologii stosowanej w Pakistanie nazywa się część spornego terytorium administrowaną przez ten kraj. Premier Pakistanu Shehbaz Sharif zapowiedział, że strona pakistańska "odpowiednio odpowie", by "pomścić niewinne ofiary" ataków Indii.
Komunikatom o głośnych eksplozjach w miastach Dżammu w indyjskim Kaszmirze, czy Amritsarze w indyjskim Pendżabie nie towarzyszą bliższe informacje o możliwych ofiarach lub zniszczeniach.
Władze Indii kategorycznie zaprzeczyły też, by indyjskie pociski miały trafić w cele w Afganistanie.
Na sobotę szef pakistańskiego rządu Shehbaz Sharif zwołał posiedzenie Narodowego Organu Dowodzenia, czyli najwyższego gremium podejmującego decyzje w sprawach bezpieczeństwa, w tym dotyczące arsenału nuklearnego.
USA i Chiny wezwały Indie i Pakistan, by nie eskalowały napięcia
Władze w Waszyngtonie i Pekinie po raz kolejny wyraziły w sobotę zaniepokojenie utrzymującym się napięciem w relacjach Indii i Pakistanu. Departament Stanu USA przekazał, że szef tego resortu Marco Rubio kontaktował się telefonicznie z ministrami spraw zagranicznych obu skonfliktowanych państw, Ishaqiem Darem i Subrahmanyamem Jaishankarem. W rozmowie z szefem pakistańskiej dyplomacji amerykański sekretarz stanu po raz kolejny podkreślił, że obie strony muszą szukać sposobu na złagodzenie napięcia, a przede wszystkim przywrócić bezpośrednią komunikację.
Później, w wywiadzie dla jednej z lokalnych telewizji, minister Dar zadeklarował, że jeśli Indie natychmiast wstrzymają działania ofensywne, Pakistan "rozważy taki sam ruch". W jego opinii tylko Stany Zjednoczone mogą odegrać skuteczną rolę w negocjacjach między Islamabadem i Delhi.
Rubio zaapelował o powściągliwość w rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Indii; wezwał również stronę indyjską do przerwania walk. Jednocześnie Stany Zjednoczone zadeklarowały pełną gotowość do pośredniczenia i mediacji w ewentualnych indyjsko-pakistańskich rokowaniach.
Głębokie zaniepokojenie z powodu eskalacji napięcia w stosunkach Indii z Pakistanem wyraziły też w sobotę władze Chin. Resort spraw zagranicznych w Pekinie również zaoferował swoją gotowość do wszelkich działań, które przysłużą się złagodzeniu napięć. W specjalnym komunikacie MSZ podkreślono, że "Chiny uważnie monitorują obecną sytuację" i wzywają oba kraje m.in. do "zachowania spokoju i powściągliwości oraz powrotu na ścieżkę rozwiązywania problemów za pomocą środków pokojowych".
Indie - Pakistan. Eskalacja konfliktu
Eskalacja konfliktu między Indiami i Pakistanem, państwami posiadającymi broń atomową, nastąpiła w środę po indyjskim ostrzale obiektów w Pakistanie. Według władz w Delhi celem było ugrupowanie zbrojne, które 22 kwietnia dokonało ataku w indyjskiej części Kaszmiru i zamordowało tam 26 osób. Odpowiedzialność za tę zbrodnie Indie przypisały dżihadystycznej grupie pakistańskich rebeliantów Lashkar-i-Toiba.
W walkach zginęło już łącznie ponad 50 osób.
Kaszmir pozostaje przedmiotem sporu Indii i Pakistanu od czasu podziału Indii Brytyjskich w 1947 r. Oba kraje stoczyły o ten region trzy wojny. Od 1989 r. w indyjskim Kaszmirze trwa antyindyjska rebelia, która kosztowała życie dziesiątki tysięcy osób. O jej wspieranie Indie oskarżają Pakistan.
W trakcie obecnego konfliktu zginęło co najmniej 48 cywilów. (PAP)
zm/ ał/