O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Iran uderzył w amerykańską bazę w Katarze

W odwecie za amerykańskie bombardowanie Iran ostrzelał w poniedziałek amerykańską bazę lotniczą Al Udeid w Katarze. W ataku - jak twierdzą władze Kataru - nie ma ani ofiar śmiertelnych, ani rannych, a rakiety "zostały przechwycone".

Baza lotnicza Al Udeid Fot. Wikimedia Commons
Baza lotnicza Al Udeid Fot. Wikimedia Commons

Amerykańskie źródło, cytowane przez Reutersa, podało, że żadna z wystrzelonych przez irańską Gwardię Rewolucyjną rakiet nie trafiła w cel w Katarze. Wcześniej nieoficjalnie mówiono o 10 pociskach krótkiego i średniego zasięgu.

Baza Al Udeid, położona około 40 kilometrów od Ad-Dauhy, była wcześniej ewakuowana. Opuściły ją m.in. samoloty bojowe. Na kilkanaście minut przed wybuchami "Wall Street Journal" podawał, że Amerykanie spodziewają się ataku odwetowego ze strony Iranu.

Więcej

Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/KENNY HOLSTON / POOL
Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/KENNY HOLSTON / POOL

Od Turcji po Katar - amerykańskie bazy na Bliskim Wschodzie

Irańska agencja Tasnim poinformowała, że operacja odwetowa nosi kryptonim "Zapowiedź zwycięstwa". Teheran podkreślił, że w ataku użyto tylu samo pocisków, co USA wykorzystały w bombardowaniu Iranu z soboty na niedzielę. Irańskie wojsko oznajmiło, że trafiło w Al Udeid w Katarze z "dewastującym i potężnym" skutkiem.

Źródła izraelskie informowały o jednej rakiecie wystrzelonej na niesprecyzowaną bazę w Iraku. Według władz amerykańskich żadna rakieta nie została jednak wystrzelona z Iranu na terytorium Iraku.

Nie ma żadnych doniesień o irańskich atakach na inne amerykańskie bazy w regionie. W Bahrajnie włączono syreny ostrzegawcze, mieszkańcom nakazano pozostać w domach.

Więcej

Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/WAEL HAMZEH
Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/WAEL HAMZEH

Pierwszy komentarz Chameneia po ataku na amerykańską bazę w Katarze

Przestrzeń powietrzna nad Bahrajnem, Katarem, Kuwejtem jest zamknięta. Część linii lotniczych poinformowała o wstrzymaniu lotów do krajów Zatoki Perskiej.

Wysokiej rangi źródło przekazało agencję Reutera, że Iran poinformował USA dwoma kanałami dyplomatycznymi o atakach kilka godzin przed ich przeprowadzeniem. Teheran powiadomił też zawczasu Katar.

"New York Times", cytując irańskich urzędników, podał, że Teheran "musiał przeprowadzić atak odwetowy na USA, ale w taki sposób, aby dać wszystkim stronom możliwość ucieczki". Przedstawiciele irańskich władz zwrócili uwagę w rozmowie z "NYT", że jest to podobna strategia do tej zastosowanej w 2020 r., gdy Iran poinformował z wyprzedzeniem Irak, że uderzy rakietami balistycznymi w amerykańską bazę w tym kraju w ramach odwetu za zabicie wysokiego rangą irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.

Więcej

Donald Trump Fot. PAP/EPA/KEN CEDENO / POOL
Donald Trump Fot. PAP/EPA/KEN CEDENO / POOL

"Odpowiedź Iranu słaba i oczekiwana". Trump komentuje atak na amerykańską bazę

Władze Kataru potępiły irański ostrzał Al Udeid. W komunikacie rzecznik MSZ Madżid Al Ansari, stwierdzając, że rakiety "zostały przechwycone", zastrzegł że Katar ma prawo do odpowiedzi. Jednocześnie wezwał do dyplomacji i przypomniał, że Katar "jako jedno z pierwszych państw ostrzegał przed zagrożeniami płynącymi z izraelskiej eskalacji w regionie".

Agencja Reutera cytowała komunikat władz w Teheranie, w którym te deklarują, że ich ostrzał nie miał na celu stworzenia zagrożenia dla "przyjaznego i braterskiego" Kataru.

Po ostrzale bazy w Katarze pojawiły się doniesienia o kolejnych wielkich wybuchach na północy stolicy Iranu, Teheranu - poinformowała w poniedziałek agencja AFP, powołując się na swoich dziennikarzy obecnych na miejscu.

Atak USA na Iran

Image
Autor: PAP/Adam Ziemienowicz
Autor: PAP/Adam Ziemienowicz

W nocy z soboty na niedzielę USA zaatakowały trzy irańskie zakłady wzbogacania uranu - w Fordo, Natanz i Isfahanie. Stany Zjednoczone przyłączyły się tym samym do prowadzonej od 13 czerwca izraelskiej wojny przeciwko Iranowi. Skala zniszczeń podziemnego ośrodka w Fordo pozostaje nieznana.(PAP)

mobr/ mal/ ał/

Zobacz także

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL

    Trump: nie planujemy wycofać sił z Europy, ale możemy je trochę przesunąć

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/KEN CEDENO / POOL
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/KEN CEDENO / POOL

    "Odpowiedź Iranu słaba i oczekiwana". Trump komentuje atak na amerykańską bazę

  • Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/WAEL HAMZEH
    Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/WAEL HAMZEH

    Pierwszy komentarz Chameneia po ataku na amerykańską bazę w Katarze

  • Donald Trump Fot. PAP/EPA/Carlos Barria / POOL
    Donald Trump Fot. PAP/EPA/Carlos Barria / POOL

    Trump: wszyscy wiedzą, że obiekty zaatakowane przez nas w Iranie zostały całkowicie zniszczone

Serwisy ogólnodostępne PAP