O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Jan Rokita w „Magyar Nemzet”: tylko w Polsce Niemcy karali śmiercią przypadki elementarnej ludzkiej dobroci

Chyba nikt nigdy nie zaprowadził takich praw, które śmiercią karałyby przypadki elementarnej ludzkiej dobroci: podanie chleba albo udzielenie schronienia. Nawet sami Niemcy nie narzucili takich praw nigdzie indziej poza terytorium Polski – pisze Jan Rokita w węgierskim dzienniku „Magyar Nemzet” w tekście o morderstwie rodziny Ulmów.

Zdjęcie rodziny Ulmów Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Zdjęcie rodziny Ulmów Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Autor przypomina, że w marcu 1944 roku w polskiej wsi Markowa niemieccy żołnierze zamordowali małżeństwo Józefa i Wiktorii Ulmów wraz ze wszystkimi dziećmi.

„Ich jedyną winą było to, że przez półtora roku ukrywali i żywili w swoim domu dwie rodziny żydowskie, łamiąc w ten sposób niemieckie prawo, które w okupowanej przez Niemców Polsce nakazywało każdego Żyda wydać w ręce władz, tak by te mogły niezwłocznie pozbawić go życia” – pisze Rokita.

Autor podkreśla, że nigdy nie ustalono tożsamości osoby, która doniosła niemieckim władzom okupacyjnym na Ulmów. Ponadto dowodzący egzekucją niemiecki porucznik Eilert Dieken „służył w policji demokratycznych Niemiec Zachodnich i umarł wiele lat później, otoczony rodziną i szacunkiem swoich niemieckich sąsiadów”.

Więcej

Rodzina Ulmów Fot. IPN
Rodzina Ulmów Fot. IPN

"Beatyfikacja Rodziny Ulmów będzie wydarzeniem wyjątkowym". Żyje nią niemal cały świat

Rokita przypomina, że po inwazji III Rzeszy na Związek Radziecki w 1941 roku Niemcy postanowili w pierwszej kolejności zgładzić żyjących od wieków na polskich ziemiach Żydów.

„Masowe egzekucje całych miasteczek i wsi żydowskich rozpoczęto od wschodnich kresów państwa, by wkrótce stworzyć pierwsze obozy zagłady w Bełżcu, Sobiborze i Treblince, zlokalizowane w ówczesnym centrum okupowanego terytorium Polski” – pisze. „Wkrótce jednak okupanci zauważyli, że podbite narody zaczęły pojmować całą grozę nowej niemieckiej polityki, a dzięki pomocy Polaków, Białorusinów, Ukraińców – będących obywatelami okupowanego państwa polskiego – coraz liczniejszym Żydom udaje się znaleźć ocalenie” – dodaje Rokita.

Dlatego Niemcy sterroryzowali ludność okupowanej Polski poprzez karanie śmiercią tych, którzy nieśli pomoc Żydom, a następnie również tych, którzy nie donieśli o wiadomym sobie przypadku takiej pomocy.

Więcej

Watykan: Dziecko, z którym Wiktoria Ulma była w zaawansowanej ciąży zostało dołączone do grona dzieci męczenników. Fot. ulmowie.pl
Watykan: Dziecko, z którym Wiktoria Ulma była w zaawansowanej ciąży zostało dołączone do grona dzieci męczenników. Fot. ulmowie.pl

Watykan: dziecko Ulmów urodziło się w chwili męczeństwa matki

Rokita przypomina, że ponad 7 tys. Polaków ratujących Żydów zostało uznanych za Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, „a wśród ocalałych Żydów są tacy jak pani Stella Zylbersztajn, która zdołała przeżyć, bo uzyskała wtedy pomoc ze strony niemal sześćdziesięciu Polaków”.

W niedzielę 10 września odbędzie się beatyfikacja Rodziny Ulmów zamordowanych przez niemieckich okupantów za ukrywanie w swoim domu Żydów.

„W rozumieniu chrześcijan ogłoszenie kogoś >>błogosławionym<< oznacza uznanie jego świętości. Zatem chrześcijanin może się teraz modlić do Józefa, Wiktorii i każdego z ich siedmiorga dzieci albo też zwracać się do Boga za ich duchowym pośrednictwem. Ich obrazy i figury wkrótce staną na ołtarzach wielu świątyń, i to zapewne nie tylko w Polsce” – pisze Rokita.

Podkreślił, że rodzina Ulmów była pracowitą i gorliwie chrześcijańską rodziną, która zapewne dobrze wiedziała, ze niemieckie prawo okupacyjne karze śmiercią za pomoc Żydom, bo same władze niemieckie „nachalnie obwieszczały je każdego dnia”.

„A jednak świadomie, przez długie półtora roku, każdego dnia podejmowali ryzyko śmierci, w imię nakazu miłości bliźniego. Ich męczeństwo uczyniło ich świadkami słuszności tego nakazu, a im samym otworzyło bramę do nieśmiertelności” – podsumowuje autor.

Tekst został opublikowany w ramach projektu "Opowiadamy Polskę światu", realizowanego przez zespół Instytutu Nowych Mediów, wydawcę miesięcznika opinii "Wszystko co Najważniejsze" we współpracy z Polską Fundacją Narodową, Instytutem Pamięci Narodowej, Ministerstwem Spraw Zagranicznych i Polską Agencją Prasową. Wszystkie teksty projektu w wielu wersjach językowych zostały opublikowane na portalu www.WszystkoCoNajwazniejsze.pl.

Marcin Furdyna (PAP)

kno/

Zobacz także

  •  Obraz z wizerunkiem błogosławionej rodziny Ulmów prezentowany podczas uroczystości dziękczynnej w pierwszą rocznicę ich beatyfikacji w Markowej. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Obraz z wizerunkiem błogosławionej rodziny Ulmów prezentowany podczas uroczystości dziękczynnej w pierwszą rocznicę ich beatyfikacji w Markowej. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Specjalnie dla PAP

    Ks. Burda: dzięki modlitwie do błogosławionych Ulmów, włoska dziewczynka urodziła się zdrowa [NASZE WIDEO]

  • Obraz z wizerunkiem błogosławionej rodziny Ulmów. Fot. PAP/	Darek Delmanowicz
    Obraz z wizerunkiem błogosławionej rodziny Ulmów. Fot. PAP/ Darek Delmanowicz

    Wydawnictwo KUL opublikowało po polsku książkę o historii rodziny Ulmów

  • Siedziba Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, fot. PAP/Andrzej Jackowski
    Siedziba Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, fot. PAP/Andrzej Jackowski

    Dyrektor Muzeum II WŚ: muzeum musi być miejscem dyskusji

  • Uczestnicy protestu przy pomniku Witolda Pileckiego przed Muzeum II Wojny światowej w Gdańsku Fot. PAP/Andrzej Jackowski
    Uczestnicy protestu przy pomniku Witolda Pileckiego przed Muzeum II Wojny światowej w Gdańsku Fot. PAP/Andrzej Jackowski

    Gliński: ocenzurowanie wystawy w MIIWŚ wpisuje się w antydemokratyczną politykę obecnych władz 

Serwisy ogólnodostępne PAP