O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Japońscy naukowcy odkryli w chmurach mikroplastik

Japońscy naukowcy, którzy zbadali próbki pary wodnej z chmur, otulających góry Fudżi i Oyama, znaleźli w nich cząsteczki mikroplastiku. W każdym litrze zebranej z chmur wody znajdowało się od 6 do 14 fragmentów plastiku mierzących od 7,1 do 94,6 mikrometra (mikrometr to jedna tysięczna milimetra) - poinformował portal amerykańskiej gazety "New York Post".

Japońskie badanie wykazało także obecność polimerów o właściwościach hydrofilowych. Fot. PAP
Japońskie badanie wykazało także obecność polimerów o właściwościach hydrofilowych. Fot. PAP

Japońskie badanie wykazało także obecność polimerów o właściwościach hydrofilowych. Naukowcy twierdzą - zauważa portal - że te pochłaniające wodę tworzywa sztuczne mogą znacząco wpływać na pogodę, zwłaszcza, że kiedy pod wpływem promieniowania słonecznego wiązania tych polimerów ulegają zerwaniu tworzą się gazy cieplarniane.

"Jeśli kwestia zanieczyszczenia powietrza tworzywami sztucznymi nie zostanie aktywnie rozwiązana, mogą wystąpić nieodwracalne szkody w środowisku naturalnym" - powiedział cytowany przez portal autor badania, dr Hiroshi Okochi z Uniwersytetu Waseda.

Zdaniem japońskich naukowców ich praca jest pierwszym na świecie badaniem pary wodnej pod kątem obecności w niej cząsteczek plastiku, bardzo "podstępnych z powodu ich skłonności do pojawiania się w najbardziej niepożądanych miejscach - od naszej wody pitnej i zaopatrzenia w żywność po ludzkie narządy, a nawet płody w łonie matki" - podkreśla portal.

Ale już wcześniej badacze zaobserwowali krążenie plastikowych zanieczyszczeń w atmosferze. Portal przypomina, że przed czterema laty znaleziono fragmenty plastiku na szczytach Gór Skalistych w amerykańskim parku narodowym. "Najwyraźniej wróciły na Ziemię razem z deszczem" - konkluduje "New York Post". (PAP)
gn/

Serwisy ogólnodostępne PAP