O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Już ponad 200 ofiar śmiertelnych powodzi w Hiszpanii. Trwają poszukiwania zaginionych

W prowincji Walencja, przez którą w środę przetoczyły się gwałtowne powodzie, odnotowano już 202 ofiary śmiertelne; w całej Hiszpanii jest ich 205 – poinformowała w piątek wieczorem agencja EFE. Liczba ta może wzrosnąć, wciąż trwają poszukiwania zaginionych.

Powódź w Walencji Fot. PAP/EPA/Biel Aliño
Powódź w Walencji Fot. PAP/EPA/Biel Aliño

W czwartek wieczorem liczba ofiar śmiertelnych wynosiła 158, z czego 155 w Walencji, dwie w Kastylii-La Manchy i jedna w Andaluzji. Po podaniu najnowszych danych z prowincji Walencja, całkowita liczba ofiar powodzi to obecnie 205.

Najwięcej ciał znaleziono w położonej pod miastem Walencja 25-tysięcznej miejscowości Paiporta. Jak donosi dziennik „ABC”, wielu ludzi straciło życie, ponieważ chciało uratować swoje samochody.

Więcej

Powódź w Hiszpanii Fot. PAP/EPA/ANTONIO GARCIA
Powódź w Hiszpanii Fot. PAP/EPA/ANTONIO GARCIA

Co najmniej 64 ofiary śmiertelne powodzi w Hiszpanii. Stanęła kolej, zamknięto szkoły [WIDEO]

Prasa pisze o „fali solidarności” mieszkańców Walencji, publikując nagrania setek ludzi, którzy z żywnością, wodą i łopatami idą na pomoc poszkodowanym. Władze przestrzegają jednak, by nie udawać się do miejscowości zniszczonych przez żywioł ze względów bezpieczeństwa, i aby nie utrudniać działania służbom ratunkowym.

Pomoc żołnierzy

W piątek rząd wysłał do Walencji dodatkowych 500 żołnierzy ze specjalnej jednostki ratowniczej (UME) do pomocy poszkodowanym i oczyszczaniu miast; razem jest ich już w terenie ok. 1,7 tys. Po południu liczba ta została zwiększona o 250 dodatkowych żołnierzy, głównie z jednostek inżynieryjnych, a w sobotę ma do nich dołączyć kolejnych 500 wojskowych. Ministra obrony Margarita Robles zapowiedziała, że w razie konieczności zmobilizowanych zostanie nawet ponad 100 tys. żołnierzy.

Informacje o grabieżach

Hiszpańska żandarmeria (Guardia Civil) aresztowała już 75 osób, które – korzystając z okazji – okradały sklepy, domy i pojazdy. Lokalne władze przestrzegają również przed fałszywymi wolontariuszami, rzekomo zbierającymi środki dla pomocy ofiarom tragedii.

Oskarżenia wobec władz

Mieszkańcy zalanych regionów zarzucają władzom, że nie poinformowały z uprzedzeniem o skali zagrożenia. W czwartek pierwsza skarga w tej sprawie została złożona przeciwko państwowej agencji meteorologicznej (AEMET) przez organizację Manos Limpias (hiszp. czyste ręce).

„Dzięki wczesnemu ostrzeżeniu można było uratować wiele istnień ludzkich” – powiedział w wywiadzie dla katalońskiego dziennika „La Vanguardia” geograf i klimatolog Jorge Olcina. „Musielibyśmy przejść do systemów ostrzegania, takich jak te w USA dla huraganów lub tornad” – dodał ekspert.

Sytuacja pogodowa

AEMET ogłosiła w piątek rano czerwony alarm pogodowy w prowincji Huelva w Andaluzji z powodu ulewnych deszczy. Pod koniec dnia wszystkie ostrzeżenia w południowo-zachodniej Hiszpanii zostały jednak odwołane; żółty alarm pozostał na północno-wschodniej części kraju, a pomarańczowy dla Balearów. Po południu na Majorce spadło ponad 100 litrów na metr kwadratowy – informują media.

Od czwartku w Hiszpanii obowiązuje trzydniowa żałoba, ogłoszona dzień wcześniej przez rząd. Wspólnoty autonomiczne wysyłają sprzęt i ludzi na zniszczone tereny.

Kondolencje i wyrazy wsparcia pod adresem Hiszpanów spływają z różnych części świata, w tym z Polski. Już w środę pomoc zapowiedzieli przedstawiciele UE. Papież Franciszek zadeklarował w piątek „bliskość” z poszkodowanymi, prosząc o modlitwę za mieszkańców Walencji.

Propozycja pomocy od Francji

Francuski rząd zaoferował wysłanie 250 strażaków na tereny doświadczone przez żywioł, ale hiszpańskie MSW odmówiło. „Jestem bardzo wdzięczny, ale na razie nie ma takiej potrzeby” – miał według francuskiego ministra spraw wewnętrznych Bruna Retailleau odpowiedzieć szef MSW Fernando Grande-Marlaska.

Gwałtowne burze, powodzie i podtopienia to skutek zjawiska atmosferycznego określanego w Hiszpanii jako DANA (depresion aislada en niveles altos). Powstaje ono, gdy zimne powietrzne natyka się nad Morzem Śródziemnym na ciepłe i wilgotne, co prowadzi do ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak burze, tornada i powodzie.

Eksperci uważają, że powódź jest wynikiem zmian klimatycznych na świecie, a także słabej organizacji terenu w Walencji. Hiszpańskie wybrzeże jest szczególnie narażone na tego typu zjawiska; doświadczało je już w przeszłości i najprawdopodobniej będzie się z nimi mierzyć w kolejnych latach.

Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)

mrf/ fit/ know/ ał/

Galeria (1)

  • Autor: Michał Czernek/PAP
    1/1

    Autor: Michał Czernek/PAP

Zobacz także

  • Premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN
    Premier Hiszpanii Pedro Sanchez. Fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN

    Wyniki wyborów w Mołdawii. Premier Hiszpanii złożył deklarację

  • Robert Lewandowski. Fot. PAP/Michał Meissner
    Robert Lewandowski. Fot. PAP/Michał Meissner

    Polska awansowała w rankingu FIFA. Jest nowy lider

  • Wicepremier Hiszpanii Yolanda Diaz. Fot. PAP/EPA/MARISCAL
    Wicepremier Hiszpanii Yolanda Diaz. Fot. PAP/EPA/MARISCAL

    Wicepremier Hiszpanii wzywa do zerwania stosunków dyplomatycznych z Izraelem

  • Turyści, Hiszpania. Fot. PAP/EPA/MANUEL BRUQUE
    Turyści, Hiszpania. Fot. PAP/EPA/MANUEL BRUQUE

    Rekordowa liczba turystów w Hiszpanii. Obywatele tych państw wydali najwięcej

Serwisy ogólnodostępne PAP