Kiedy Barcelona wróci na Camp Nou? Jest nowy komunikat
Barcelona ogłosiła w czwartek, że zaplanowany na 21 października mecz z Olympiakosem Pireus w 3. kolejce Ligi Mistrzów zostanie rozegrany na Stadionie Olimpijskim Lluis Companys. Hiszpański klub wciąż nie uzyskał bowiem wymaganych zezwoleń na ponowne otwarcie Camp Nou.
W oświadczeniu wyjaśniono, że klub „kontynuuje prace nad uzyskaniem niezbędnych pozwoleń administracyjnych na otwarcie Spotify Camp Nou” w najbliższych dniach.
Mistrzowie Hiszpanii, w których barwach występują Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny, wnioskowali o powrót na swój stadion na ligowy mecz 28 września z Realem Sociedad (zwycięstwo 2:1), z tymczasową pojemnością wynoszącą 27 000 miejsc. Jednak zarówno władze miejskie, jak i straż pożarna nie wyraziły zgody, powołując się na względy bezpieczeństwa. To oznaczało kolejne opóźnienie związane z ponownym otwarciem Camp Nou.
Wyjaśniła się sprawa powrotu Barcelony na Camp Nou
W środę piłkarze Barcelony podejmowali na Stadionie Olimpijskim Paris Saint-Germain w 2. kolejce Ligi Mistrzów i przegrali z obrońcą trofeum 1:2.
„Duma Katalonii” korzysta z tego obiektu od sierpnia 2023, kiedy ruszył remont Camp Nou.
18 października, trzy dni przed meczem z Olympiakosem, Barcelona podejmie Gironę w hiszpańskiej ekstraklasie. Klub nie ogłosił jeszcze oficjalnie, na którym stadionie odbędzie się to spotkanie.
W tym sezonie Barcelona rozegrała również dwa mecze - z Valencią i Getafe w lidze - na swoim obiekcie treningowym Estadi Johan Cruyff, który może pomieścić tylko sześć tysięcy kibiców. (PAP)
bia/ krys/ pap/