O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kierowca, który wjechał w budynek sądu na Bemowie, miał zakazy prowadzenia

Sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych miał kierowca samochodu dostawczego, który przed tygodniem wjechał w budynek sądu przy ul. Kocjana na Bemowie – poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.

Kierowca samochodu dostawczego wjechał w budynek sądu przy ulicy Kocjana na Bemowie, fot. PAP/Rafał Guz
Kierowca samochodu dostawczego wjechał w budynek sądu przy ulicy Kocjana na Bemowie, fot. PAP/Rafał Guz

Michał Ż. trafił na trzy miesiące do aresztu. Zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych miał orzeczone przez cztery sądy rejonowe – żoliborski, w Przasnyszu, Szczytnie i w Wejherowie. W zdarzeniu, do którego doszło w środę, ucierpiał jedynie sprawca, ale szkody po wyłamaniu szlabanu i wjechaniu w fasadę budynku wyceniono na 50 tys. zł.

38-letni kierowca chciał wjechać samochodem dostawczym na teren sądu rejonowego dla Warszawy-Woli. Podczas sprzeczki z pracownikiem ochrony użył gazu, następnie wyłamał szlaban, skierował samochód w stronę głównego wejścia sądu i z impetem uderzył w fasadę budynku. Po zderzeniu trafił do szpitala.

Więcej

Kierowca samochodu dostawczego wjechał w budynek sądu przy ulicy Kocjana na Bemowie w Warszawie, fot. PAP/Rafał Guz
Kierowca samochodu dostawczego wjechał w budynek sądu przy ulicy Kocjana na Bemowie w Warszawie, fot. PAP/Rafał Guz

Warszawa. Kierowca wjechał samochodem dostawczym w budynek sądu

O areszcie zdecydowali sędziowie tego samego sądu na wniosek wolskiej prokuratury rejonowej – podał w komunikacie rzecznik. Jej prokurator zarzucił kierowcy m.in., że naruszył nietykalność pracownika ochrony budynku i próbował to zrobić również wobec strażnika miejskiego – rozpylił w ich stronę gaz pieprzowy, a strażnika próbował uderzyć metalową pałką oraz uszkodził mienie sądu o szacowanej wartości 50 tys. zł – poinformował Skiba.

Przed tygodniem do zdarzenia odniósł się na X minister sprawiedliwości Adam Bodnar, który podziękował funkcjonariuszom straży miejskiej i policji za „niezwykle szybką, profesjonalną i przede wszystkim – skuteczną interwencję”. Zaznaczył, że chociaż nikomu nic się nie stało, zdarzenie było groźne i wiązało się z niebezpieczeństwem dla osób, które wówczas były przed budynkiem sądu.

„Nie może być jednak tolerancji dla osób powodujących tego rodzaju zagrożenia. Prokuratura niezwłocznie podejmie czynności wobec zatrzymanego sprawcy” – zapewnił wówczas szef MS.

Ż. ma trafić do aresztu z oddziałem szpitalnym. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

ago/ joz/ sma/

Zobacz także

  • Radiowóz policyjny, fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Radiowóz policyjny, fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Pędzili 300 km/h ulicami miasta. Sąd zdecydował ws. dwóch młodych kierowców

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Wątpliwy bat na kierowców. Ten zakaz jest notorycznie ignorowany

  • Kontrola trzeźwości. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Kontrola trzeźwości. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Rewolucja w przepisach ruchu drogowego. Rząd chce skończyć z łamaniem zakazów prowadzenia i pijanymi na drogach

  • Taśma policyjna Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Taśma policyjna Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Zginęła kobieta w zaawansowanej ciąży. Kierowca usłyszał zarzuty

Serwisy ogólnodostępne PAP