O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

KO składa zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o wspieranie przez Lasy Państwowe kampanii wyborczej Romanowskiego

W piątek KO złoży zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa m.in. przez polityka Suwerennej Polski, posła PiS Marcina Romanowskiego. Jak wyjaśniła europosłanka Koalicji Obywatelskiej Marta Wcisło, chodzi o wspieranie przez Lasy Państwowe kampanii wyborczej Romanowskiego.

Poseł PiS Marcin Romanowski, fot. PAP/Paweł Supernak
Poseł PiS Marcin Romanowski, fot. PAP/Paweł Supernak

Jak stwierdziła Wcisło podczas konferencji prasowej w Sejmie, na Lubelszczyźnie istniał "układ zamknięty" Romanowskiego, który - według niej - polegał na handlu stanowiskami i głosami wyborców. "Marcin Romanowski stworzył na Lubelszczyźnie sieć powiązań w oparciu o swoje wpływy, koneksje polityczne, wykorzystując powiązania rządowe, samorządowe i biznesowe dla osiągnięcia korzyści majątkowych i politycznych" - powiedziała europosłanka KO.

Wyjaśniła, że w marcu ub.r. na stanowisku szefa dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie zasiadł kolega partyjny Romanowskiego, Andrzej Borowiec. Dodała, że Lasy Państwowe zorganizowały 90 imprez - festynów, koncertów czy pikników - na kwotę 1 mln 596 tys. zł, na których promowani byli politycy Suwerennej Polski, w szczególności Romanowski.

"Zorganizowali m.in. stulecie Lasów Państwowych, które przypada dopiero w tym roku. Na imprezach rozdawane były ulotki, na których był Romanowski" - powiedziała Wcisło. Dodała, że ulotki rozdawali pracownicy Lasów Państwowych w czasie swoich godzin pracy, część z nich dobrowolnie, część była przymuszana. Wskazała, że Lasy Państwowe wspierały też kampanię Jana Kanthaka i Marcina Warchoła z Suwerennej Polski.

Podkreśliła, że w wyborach samorządowych Andrzej Borowiec został wójtem gminy Aleksandrów z komitetu wyborczego Prawicowa Polska Marcina Romanowskiego. "W tym Aleksandrowie, w którym była dziupla z "lewymi" banerami wyborczymi Daniela Obajtka, Jana Kanhtaka i Marcina Warchoła na terenie nieruchomości należących do Borowców" - stwierdziła europosłanka.

Poinformowała, że w piątek KO złoży zawiadomienie do prokuratury krajowej w tej sprawie. W zawiadomieniu wskazano, że zachowanie m.in. Romanowskiego i Borowca może wyczerpywać znamiona przyjęcia korzyści majątkowej przez funkcjonariusza publicznego, płatnej protekcji biernej lub czynnej, nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, przekupstwa, w tym w ramach udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wyrządzenia szkody majątkowej Skarbowi Państwa.

Romanowski w latach 2019-23 był wiceszefem Ministerstwa Sprawiedliwości. Jest objęty śledztwem prokuratury krajowej ws. wydawania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura zarzuca mu popełnienie 11 przestępstw, m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z tego funduszu na łączną kwotę ponad 112 mln zł. W poniedziałek Romanowski nie stawił się w prokuraturze. Kolejny termin jego wezwania wyznaczono na 15 października.

kmz/ par/ sma

Zobacz także

  • Cezary Tomczyk Fot. PAP/Piotr Nowak
    Cezary Tomczyk Fot. PAP/Piotr Nowak

    Tomczyk zawiadomi prokuraturę ws. domniemanego proponowania politykom Kukiz'15 korzystania z Funduszu Sprawiedliwości

  • Stefan Krajewski Fot. PAP/Radek Pietruszka
    Stefan Krajewski Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Dwa zawiadomienia do prokuratury w sprawie sprzedaży działki pod CPK

  • Małgorzata Manowska i Waldemar Żurek Fot. PAP/Albert Zawada/Rafał Guz
    Małgorzata Manowska i Waldemar Żurek Fot. PAP/Albert Zawada/Rafał Guz

    Manowska złożyła zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o działania ministra Żurka

  • Stan po powodzi w Nysie, fot. PAP/Sławek Pabian
    Stan po powodzi w Nysie, fot. PAP/Sławek Pabian

    Kolejne zawiadomienie w sprawie powodzi w Nysie

Serwisy ogólnodostępne PAP