O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Martwy wieloryb w Bałtyku. Dziesięciometrowe zwierzę przypłynęło na dziobie tankowca

Około dziesięciometrowy, martwy waleń dryfuje w basenie portowym w Świnoujściu. Ssak został przywleczony przez tankowiec, który przypłynął z transportem gazu do terminala LNG.

Veljković: zwierzę przypłynęło na dziobie tankowca. Fot. PAP/	Piotr Wittman (zdjęcie ilustracyjne0
Veljković: zwierzę przypłynęło na dziobie tankowca. Fot. PAP/ Piotr Wittman (zdjęcie ilustracyjne0

Według wstępnych szacunków, jest to około dziesięciometrowy waleń - Nie mamy jednak jeszcze pełnego potwierdzenia co do gatunku – zaznaczyła rzeczniczka prasowa Fundacji WWF Polska Agnieszka Veljković.

Veljković: zwierzę przypłynęło na dziobie tankowca

- Zwierzę przypłynęło na dziobie tankowca, ale skąd dokładnie to dopiero ustalamy. Pierwsze podejrzenia padają, że mógł gdzieś zaplątać się na dziób tankowca w rejonie Cieśnin Duńskich. Na ten moment nie jesteśmy w stanie dokładnie określić, co to jest za gatunek. Dopiero jak to zrobimy, to będziemy mogli zawęzić rejon występowania - dodała.

Więcej

Rekin. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Rekin. Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Rekin zaatakował u brzegów Fuerteventury. Wczasowicz z ranami nogi

Jak przekazała, ssak jeszcze mniej więcej przez weekend będzie przebywał w wodach Bałtyku.

- Trzeba użyć specjalistycznego sprzętu, aby wyciągnąć zwierzę na brzeg. Akcja jest dość skomplikowana logistycznie. O dalszych krokach będziemy decydować w najbliższych dniach – podkreśliła Veljković.

Jak informowała rzeczniczka prasowa Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście Weronika Gocłowska, podczas manewrów portowych ssak spadł i zaczął dryfować po basenie portowym.

- Został zabezpieczony, a w tej chwili czekamy na naukowców WWF, którzy będą prowadzili dalsze postępowanie, by ustalić, co tak naprawdę się stało – podkreśliła.

Gocłowska dodała, że odpowiedzialność zarówno z transport, jak i zwierzęcia leży po stronie armatora. Sytuacja nie miała wpływu na proces przyjęcia dostawy do terminala i nie wywołało żadnego opóźnienia.(PAP)

misz/ agz/gn/

Tematy

Zobacz także

  • Premier Szwecji Ulf Kristersson. Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON
    Premier Szwecji Ulf Kristersson. Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

    Premier Szwecji o decyzji Polski ws. okrętów podwodnych. "Wspólnie wzmacniamy Bałtyk"

  • Ukraińscy żołnierze. Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
    Ukraińscy żołnierze. Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy

    Ukraina dołączyła do północnoeuropejskiego sojuszu obronnego JEF. „Twoja agresja spotka się z naszą siłą”

  • Rosyjski okręt, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/ERNESTO MASTRASCUSA
    Rosyjski okręt, zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/ERNESTO MASTRASCUSA

    Rosja skierowała okręt na Morze Bałtyckie. Wcześniej wchodził w skład Floty Czarnomorskiej

  • Myśliwiec MiG-29 Fot. PAP/Adam Warżawa
    Myśliwiec MiG-29 Fot. PAP/Adam Warżawa

    Rosyjski samolot na „misji rozpoznawczej” nad Bałtykiem. Polskie myśliwce przechwyciły Ił-20

Serwisy ogólnodostępne PAP