O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Media: Nawalny walczył z Putinem, ale miał też swoje ciemne strony [NASZE WIDEO]

W Niemczech powszechnie ocenia się rosyjskiego opozycjonistę Aleksieja Nawalnego jako krytyka Kremla; u większości odbiorców wywołuje to odczucia w rodzaju: dobry buntownik przeciwko reżimowi, obrońca demokracji, Robin Hood; rzadziej wspomina się o ciemnych stronach Nawalnego – zauważył portal magazynu "Focus".

Aleksiej Nawalny w sądzie w Moskwie, fot. PAP/AA/Abaca
Aleksiej Nawalny w sądzie w Moskwie, fot. PAP/AA/Abaca

Według informacji podawanych przez rosyjskie władze Aleksiej Nawalny zmarł 16 lutego 2024 roku w kolonii karnej za kołem podbiegunowym. "Focus" przypomniał w tym kontekście publikację partnerskiego portalu MOPO (Hamburger Morgenpost) z 2020 roku, czyli tuż po próbie otrucia Nawalnego.

Więcej

Dla Zachodu śmierć Nawalnego do wezwanie do czynu. Od czasów wojny w Czeczenii zachodnie państwa ustępowały Putinowi. Za każdym razem, gdy Zachód robił krok do tyłu, on robił krok naprzód. "Za każdym razem, gdy zachodni politycy wyrażali swoje "głębokie zaniepokojenie" on uśmiechał się z wyższością" - pisze "Economist". Fot. PAP/Alexander Welscher
Dla Zachodu śmierć Nawalnego do wezwanie do czynu. Od czasów wojny w Czeczenii zachodnie państwa ustępowały Putinowi. Za każdym razem, gdy Zachód robił krok do tyłu, on robił krok naprzód. "Za każdym razem, gdy zachodni politycy wyrażali swoje "głębokie zaniepokojenie" on uśmiechał się z wyższością" - pisze "Economist". Fot. PAP/Alexander Welscher

"Economist": śmierć Nawalnego będzie zapamiętana, jak i to, co mówi ona o Putinie

Początek zaangażowania Nawalnego w politykę to lata 1999–2007.

"Był wtedy członkiem, a czasem nawet członkiem zarządu liberalnej partii Jabłoko. Jednocześnie dał się poznać jako bloger walczący z korupcją" - przypomniał "Focus".

Nawalny twierdził, że wydalenie go z partii miało "podłoże osobiste", ponieważ krytykował założyciela tego ugrupowania, Grigorija Jawlinskiego. Ten ostatni twierdził jednak, że do usunięcia Nawalnego doprowadziły jego "wypowiedzi nacjonalistyczne i rasistowskie".

"Sam Nawalny lepiej udokumentował swoje ówczesne poglądy na własnym blogu. Nazywał tam działaczy na rzecz praw obywatelskich 'quasi-liberalnymi palantami', a homoseksualistów 'pedałami', których należy zamykać. Gdy Rosja najechała Gruzję w 2008 roku, opowiadał się za deportacją wszystkich Gruzinów z Rosji. Napisał też, że 'gniazdo gryzoni' (Tbilisi) powinno zostać zniszczone rakietami manewrującymi" – zauważył portal.

Po wydaleniu z partii Nawalny wziął udział w corocznym tzw. Marszu Rosyjskim, gdzie "konserwatyści, nacjonaliści, monarchiści i otwarcie prawicowe grupy ekstremistyczne spotykają się, aby demonstrować przeciwko rządowi".

"Krytyk Kremla" występował tam kilkakrotnie w charakterze prelegenta i był członkiem ekipy organizacyjnej. Założoną przez siebie Partię Postępu określał wówczas jako "nacjonalistyczną" – przypomniał "Focus".

Więcej

Zastępca Szefowej Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi i Przewodniczący Narodowego Zarządu Antykryzysowego Paweł Łatuszka, fot. PAP/Leszek Szymański
Zastępca Szefowej Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi i Przewodniczący Narodowego Zarządu Antykryzysowego Paweł Łatuszka, fot. PAP/Leszek Szymański

Paweł Łatuszka: jeśli świat nie zareaguje twardo na śmierć Nawalnego, dyktatorzy poczują się bezkarni

Swój największy sukces odniósł w wyborach na mera Moskwy w 2013 roku, gdy zdobył 27 proc. głosów, uplasował się na drugim miejscu i stał się najbardziej znanym opozycjonistą.

"Uzyskał jednak te głosy dzięki wyraźnie antyimigranckiej kampanii. Posługiwał się też ewidentnie fałszywymi danymi, mówiąc na przykład, że połowa przestępstw w Moskwie jest dziełem imigrantów z Kaukazu. Wypowiadanie się przeciwko przestępcom i terrorystom, na przykład z Czeczenii, jest oczywiście zrozumiałe. Ale ich dehumanizacja i nazywanie 'karaluchami', przeciwko którym cała populacja musi się bronić, nadal wydają się osobliwe z zachodniego punktu widzenia" – dodał "Focus".

Od około 2013 roku Nawalny znacznie złagodził ton swoich wypowiedzi, ale "wśród ekspertów pojawiają się wątpliwości", czy nie była to jedynie przemyślana taktyka, mająca na celu poprawienie jego publicznego wizerunku – szczególnie na Zachodzie.

"Był w stanie zawierać nawet indywidualnie pakty z partią komunistyczną, jeśli mogłoby to zaszkodzić Jednej Rosji Putina. Równocześnie nadal opowiadał się za wprowadzeniem obowiązku wizowego dla krajów byłego Związku Sowieckiego, w tym Azji Centralnej i Kaukazu" – przypomniał "Focus".

"Gerhard Mangott, austriacki profesor i ekspert ds. Rosji, określił Nawalnego mianem 'radykalnego rosyjskiego nacjonalisty' " – napisał w 2020 roku MOPO, uznając za "mało prawdopodobne, by Nawalny zmienił swoje poglądy o 180 stopni". (PAP)

jc/

Zobacz także

  • Ludzie składają kwiaty na grobie zmarłego rosyjskiego lidera opozycji Aleksieja Nawalnego. Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV
    Ludzie składają kwiaty na grobie zmarłego rosyjskiego lidera opozycji Aleksieja Nawalnego. Fot. PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

    Szefowa unijnej dyplomacji w rocznicę śmierci Nawalnego wezwała do uwolnienia więźniów politycznych

  • Julia Nawalna. Fot. PAP/EPA/GIAN EHRENZELLER
    Julia Nawalna. Fot. PAP/EPA/GIAN EHRENZELLER

    Wdowa po Nawalnym uznała raport o jego śmierci za niedorzeczny. "Oni ukrywają, co się stało tego dnia”

  • Kwiaty złożone po śmierci Aleksieja Nawalnego. Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN
    Kwiaty złożone po śmierci Aleksieja Nawalnego. Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

    Nowe sankcje wobec Rosjan zamieszanych w otrucie Nawalnego

  • Upamiętnienie Aleksjeja Nawalnego. Fot. PAP/Abaca/Burak Akbulut / Anadolu
    Upamiętnienie Aleksjeja Nawalnego. Fot. PAP/Abaca/Burak Akbulut / Anadolu

    Unia Europejska nałoży sankcje w związku ze śmiercią Nawalnego

Serwisy ogólnodostępne PAP