Meloni zabrała głos ws. amerykańskiego planu pokojowego dla Gazy. "Mamy wszyscy obowiązek"
Premier Włoch Giorgia Meloni powiedziała w sobotę w Asyżu, że należy zrobić wszystko, co możliwe, by został zrealizowany amerykański plan pokojowy dla Strefy Gazy. Szefowa rządu uczestniczyła w obchodach uroczystości świętego Franciszka z Asyżu, patrona Włoch. Z całego kraju przybyły tysiące osób.
- Mamy wszyscy obowiązek zrobić, co w naszej mocy, na rzecz planu pokojowego, aby ta cenna i krucha szansa odniosła sukces - powiedziała Giorgia Meloni.
Plan dzięki mediacji prezydenta (USA) Donalda Trumpa mógłby zostać zaakceptowany również przez Hamas. To mogłoby oznaczać powrót pokoju. To światło pokoju, które przebija ciemności
Premier wyraziła opinię, że bardzo aktualne jest obecnie przesłanie świętego Franciszka z Asyżu. - Święty Franciszek żył w pełnych udręk czasach, jak nasze - podkreśliła.
Przywołując słowa papieża Franciszka, Meloni oświadczyła, że „trwa trzecia wojna światowa w kawałkach i to jest straszne”. Jak dodała, na świecie toczy się 56 konfliktów. - Wydaje się, że pokój i dyplomacja już nie zwyciężają, że przeważa użycie siły - powiedziała.
Jak przypomina święty Franciszek, pokój nie nastaje, kiedy się go przywołuje, ale kiedy się go buduje z zaangażowaniem i odwagą, krok po kroku, z odpowiedzialnością i rozsądkiem
Tuż przed sobotnią uroczystością świętego Franciszka z Asyżu obie izby parlamentu w Rzymie uchwaliły ustawę, przywracającą święto narodowe tego dnia. Zostało ono zniesione jako święto ustawowe w 1977 roku w ramach programu oszczędności w związku z trudną sytuacją gospodarczą Włoch na tle kryzysu naftowego na świecie i wysokiej inflacji.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ akl/ sma/